Sytuacja epidemiczna w Europie Zachodniej - strona 2

09.02.2021
Z Lizbony Marcin Zatyka
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Z Berlina Berenika Lemańczyk

Wśród osób gotowych się zaszczepić trzy czwarte stanowią seniorzy. Z kolei dwie trzecie młodych ludzi mówi, że czeka na szczepionkę, bo chce wrócić do normalnego życia. 43 proc. Włochów opowiada się za wprowadzeniem obowiązku szczepienia przeciwko COVID-19; jest ich więcej niż przeciwników takiego kroku (30 proc.).

Dotychczas zaszczepiono w kraju ponad 2,5 mln osób, z których około 1,1 mln dostało już dwie dawki preparatu. Masowe szczepienia 80-latków rozpoczęły się w stołecznym regionie Lacjum.

Według danych Ministerstwa Zdrowia ostatniej doby zarejestrowano 307 zgonów z powodu COVID-19 i 7970 nowych zakażeń koronawirusem. Liczba wykonanych jednego dnia testów przekroczyła 144 tys. i była niższa o kilkadziesiąt tysięcy niż dzień wcześniej. W ciągu prawie roku pandemii zmarło 91 580 zakażonych. Koronawirusa stwierdzono dotąd u ponad 2,6 mln osób; za wyleczonych zostało już uznanych ponad 2,1 mln. Obecnie wirusa ma co najmniej 419 tys. osób.

Rząd Austrii ostrzegł w poniedziałek przed wyjazdami do swego alpejskiego kraju związkowego Tyrol z powodu wykrycia tam przypadków południowoafrykańskiego wariantu koronawirusa.

"W celu zapobieżenia rozprzestrzenianiu się wariantu południowoafrykańskiego rząd ostrzega przed podróżowaniem do Tyrolu, zwracając się do wszystkich obywateli, aby ograniczyli podróże do Tyrolu do tych, które są absolutnie konieczne" - napisał w oświadczeniu kanclerz Sebastian Kurz.

W Tyrolu, słynnym centrum sportów zimowych, do tej pory nie udało się wyjaśnić, w jaki sposób wariant koronawirusa dotarł do Doliny Zillertal, od lat popularnej wśród turystów. Austriackie wyciągi narciarskie są od Wigilii otwarte, lecz hotele są do tej pory zamknięte, wyjątek ustanowiono dla gości znajdujących się w podróży służbowej. Zamknięte są też restauracje, które mogą serwować tylko dania na wynos.

Władze Tyrolu są w kontakcie z rządem krajowym w kwestii przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Do tej pory wykryto tu 293 przypadki jego południowoafrykańskiego wariantu; obecnie choruje na niego co najmniej 140 osób.

W ciągu ostatniej doby w Austrii wykryto 1057 nowych infekcji SARS-CoV-2 - poinformował rząd w poniedziałek. W szpitalach przebywa 1517 chorych na COVID-19, w tym 278 na oddziałach intensywnej terapii. Od początku pandemii w Austrii zakażenie SARS-CoV-2 stwierdzono u ponad 424 tys. osób, z których 8032 zmarło.

Po raz pierwszy od ponad trzech miesięcy tak zwana zapadalność siedmiodniowa, według danych Instytutu Roberta Kocha (RKI), spadła w Niemczech poniżej progu 75. Niepokój władz budzą natomiast przypadki zakażeń osób już zaszczepionych dwiema dawkami szczepionki Biontech/Pfizer.

W ciągu ostatniej doby zgłoszono w Niemczech do RKI 3379 nowych infekcji koronawirusa. W tym czasie odnotowano też 481 nowych zgonów. Dokładnie tydzień temu RKI zarejestrował 6114 nowych infekcji i 861 nowych zgonów w ciągu 24 godzin. Największą liczbę, 1244 zgłoszonych zgonów zanotowano 14 stycznia.

Po raz pierwszy od ponad trzech miesięcy tak zwana zapadalność siedmiodniowa, według danych RKI, znalazła się poniżej progu 75. We wtorek RKI ogłosił, że liczba nowych zakażeń na 100 000 mieszkańców odnotowanych w ciągu tygodnia wynosi 72,8. Siedmiodniowa zapadalność osiągnęła szczyt 22 grudnia i wyniosła wówczas 197,6 przypadków na 100 000 mieszkańców. Poniżej progu 100 spadła dwanaście dni temu. Celem władz, deklarowanym podczas ogłaszania lockdownu jest siedmiodniowa zapadalność poniżej 50.

Liczby zakażeń i zgonów z powodu COVID-19 spadają w RFN od kilku tygodni. Władze niemieckie są jednak bardzo zaniepokojone ostatnimi zakażeniami w domu opieki w Belm w regionie Osnabruecke, gdzie u 14 osób odkryto zakażenie brytyjskim wariantem B.1.1.7.. Ministra zdrowia Jensa Spahna zaniepokoił fakt, że chore osoby zostały już wcześniej zaszczepione dwiema dawkami szczepionek. Wszyscy zakażeni otrzymali drugie szczepienie szczepionką firmy Biontech/Pfizer 25 stycznia, a zakażenia wariantem B.1.1.7. wykryto pod koniec ubiegłego tygodnia.

Minister zdrowia chce wyjaśnienia tej sprawy. Spahn poinformował, że poprosił Instytut Roberta Kocha i Instytut Paula Ehrlicha o sprawdzenie przypadków z Belm. Spahn zauważył, że może być kilka wyjaśnień. Jedną z możliwości może być to, że pacjenci byli zakażeni koronawirusem wiele tygodni temu, ale infekcje pozostały niewykryte. Nie można jednak wykluczyć, że szczepienia nie zapobiegły zakażeniu, a jedynie złagodziły przebieg choroby. Można również przypuszczać, że musi upłynąć trochę czasu, zanim szczepienia zagwarantują pełną ochronę przed infekcją.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!