MZ: przyszłość jest naprawdę w naszych rękach

05.02.2021
Katarzyna Lechowicz-Dyl, Dorota Stelmaszczyk, Olga Zakolska, Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Klaudia Torchała

Rozwiązania, które mają zacząć obowiązywać w połowie lutego, są wprowadzane warunkowo. Jeśli pandemia przyspieszy, będę rekomendował krok wstecz - zapowiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski.

Szef resortu zdrowia akcentował na konferencji prasowej, że decyzje dotyczące luzowania części obostrzeń są trudne, wiążą się bowiem - jak ocenił - z ogromnym ryzykiem. "Decyzje, które podejmujemy, podejmujemy w logice minimalizacji potencjalnego ryzyka transmisji koronawirusa, które nadal jest realnym zagrożeniem" – podkreślił.

Minister mówił, że rozwiązania, które mają zacząć obowiązywać w połowie lutego wprowadzane są warunkowo. "Musimy wszyscy zdawać sobie sprawę, że decyzja jest związane z ryzykiem i dlatego podjęliśmy ją jako warunkową. (…) Będziemy mieli do czynienia z pewnym interaktywnym scenariuszem po 12 lutego - w kolejnych dniach i tygodniach od nas będzie zależało, co będzie dalej się działo" – wskazał.

"Jeżeli będzie przyspieszenie procesu pandemicznego, będę rekomendował wykonanie kroku wstecz i dokonania kolejnych obostrzeń, by utrzymywać pandemię pod kontrolą, czyli na stabilnym co najmniej poziomie" – powiedział. Zaznaczył jednocześnie, że jeśli sytuacja będzie się rozwijała lepiej, będzie przestrzeń do dyskutowania, co dalej można robić. "Przyszłość jest naprawdę w naszych rękach" - stwierdził.

Na wspólnej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki poinformował, że w połowie lutego nastąpi otwarcie hoteli i miejsc noclegowych do 50 proc. łóżek oraz otwarcie kin i teatrów do 50 proc. miejsc; dopuszczona będzie też aktywność sportowa na terenach otwartych.

Status ozdrowieńców i osób zaszczepionych

Na konferencji prasowej o luzowaniu obostrzeń w związku z pandemią padło pytanie, czy rząd rozważa wprowadzenie statusu ozdrowieńca dla osób, które przebyły zakażenie koronawirusem. "Zastanawiamy się, jak w przypadku testu i szczepienia potwierdzić status osoby, która wykonała test lub zaszczepiła się" – powiedział Niedzielski.

Odpowiadając na pytanie, wskazał, że temat statusu ozdrowieńca był dyskutowany z premierem Mateuszem Morawieckim na Radzie Medycznej, ale, jak wskazał, w związku z takim statusem istnieją "poważne wątpliwości ze strony medycznej". "Pierwsza wątpliwość dotyczy oznaczania poziomu przeciwciał po przebyciu choroby, który gwarantuje odporność na zakażenie" – tłumaczył szef MZ.

"Druga dotyczy tego, że przebycie COVID-19 ma bardzo różny charakter, w przeciwieństwie do standardowej szczepionki, która zapewnia intensywną odpowiedź immunologiczną organizmu. Osoby, które przechodzą skąpoobjawowo lub bezobjawowo mają ten poziom przeciwciał zdecydowanie niższy" – powiedział. Dlatego – wyjaśnił – wprowadzenie statusu ozdrowieńca jest skomplikowane.

Kolejne etapy luzowania

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!