Podróżujący do Iranu z Europy będą musieli przejść dwutygodniową kwarantannę po uzyskaniu negatywnego wyniku testu po przyjeździe - poinformował w sobotę szef zespołu ds. koronawirusa w irańskim rządzie Alireza Raisi.
Dodał, że podróżni przybywający z Europy, którzy będą mieć negatywne wyniki testów na obecność koronawirusa, będą testowani ponownie i będą musieli poddać się samoizolacji, nawet jeśli ich testy okażą się negatywne.
Do tej pory podróżni z Europy, którzy chcieli wjechać do Iranu, musieli mieć tylko negatywne wyniki testów.
Podróżni z innych regionów, w tym krajów sąsiednich, będą musieli mieć negatywne wyniki testów przed przyjazdem do Islamskiej Republiki Iranu - przekazał w telewizji państwowej Raisi. Powiedział, że nowe środki wejdą w życie "od teraz".
Tymczasem przedstawiciele służby zdrowia powiedzieli, że wyprodukowana w Iranie szczepionka Barekat okazała się skuteczna przeciwko wysoce zakaźnemu wariantowi koronawirusa, który pojawił się w Wielkiej Brytanii. "Testy przeprowadzone na osoczu krwi trzech ochotników, którym podano szczepionkę COVIran Barekat całkowicie zneutralizowały zmutowanego koronawirusa" - oznajmił w państwowej telewizji Hasan Dżalili, kierujący zespołem, który produkuje lokalną szczepionkę.
Pod koniec grudnia Iran rozpoczął próby szczepionkowe na ludziach swojego pierwszego krajowego preparatu, twierdząc, że może on pomóc w pokonaniu pandemii, pomimo amerykańskich sankcji, które wpływają na zdolność Teheranu do importowania szczepionek.
Iran zatwierdził również rosyjską szczepionkę Sputnik V i planuje zarówno jej import, jak i produkcję.
Według danych rządowych w Iranie od wybuchu epidemii zdiagnozowano ponad 1,4 mln zakażeń koronawirusem, a 57 889 osób z COVID-19 zmarło. W ostatnich tygodniach nastąpił jednak spadek liczby nowych zakażeń.
