W. Brytania - lockdown przynajmniej do 8 marca - strona 2

28.01.2021
Z Londynu Bartłomiej Niedziński

Trzeci lockdown w Anglii został wprowadzony 4 stycznia. Johnson nie mówił wówczas, do kiedy będzie on obowiązywał, a jedynie wyraził nadzieje, iż restrykcje będzie można poluzować w połowie lutego. W ramach lockdownu przywrócony został zakaz wychodzenia z domów bez uzasadnionego powodu.

Brytyjscy obywatele i rezydenci powracający z krajów z "czerwonej listy" będą kierowani na 10-dniową, obowiązkową kwarantannę w miejscach zakwaterowania zapewnianych przez rząd, takich jak hotele - ogłosił w środę brytyjski premier Boris Johnson. Ma to zapobiec przedostaniu się do Wielkiej Brytanii nowych wariantów koronawirusa.

Obowiązkowa kwarantanna będzie dotyczyć przyjazdów z 22 krajów - m.in. wszystkich państw Ameryki Południowej, a także Portugalii i RPA - z których obowiązuje już zakaz podróży. Nie dotyczy on jednak przyjazdów obywateli i rezydentów Wielkiej Brytanii, którzy w nich obecnie przebywają.

"Aby zmniejszyć ryzyko stwarzane przez obywateli i rezydentów Wielkiej Brytanii powracających do domu z tych krajów, mogę ogłosić, że będziemy wymagać, aby wszyscy tacy przyjeżdżający, którym nie można odmówić wjazdu, izolowali się w zapewnionym przez rząd zakwaterowaniu, takim jak hotele, przez 10 dni bez wyjątku. Będą oni odbierani z lotniska i przetransportowani bezpośrednio do (miejsca) kwarantanny" - powiedział Johnson w Izbie Gmin.

"Chcę wyraźnie zaznaczyć, że zgodnie z przepisami nakazującymi pozostawanie w domach, nielegalne jest opuszczanie domu w celu wyjazdu za granicę w celach rekreacyjnych. Będziemy to egzekwować w portach i na lotniskach, pytając ludzi, dlaczego wyjeżdżają, i nakazując im powrót do domu, jeśli nie mają ważnego powodu podróży" - zapowiedział premier.

Dodał, że ministerstwo zdrowia pracuje nad uruchomieniem miejsc kwarantanny tak szybko, jak to możliwe.

Za izolację w monitorowanym hotelu zapłacić będą musieli zapłacić sami podróżni. Podczas pobytu będą tam przeprowadzane testy na obecność koronawirusa.

Wprowadzenie obowiązkowej kwarantanny w hotelach było spodziewane od kilku dni, ale według mediów w rządzie nie było zgody na temat tego, czy powinni być nią objęci wszyscy przyjeżdżający z zagranicy czy tylko ci z krajów najwyższego ryzyka. Lista krajów nie jest jednak zamknięta i poinformowano, że będzie ona poddawana regularnemu przeglądowi.

Do wprowadzenia tego typu kwarantanny wzywała też opozycyjna Partia Pracy. Zwolennicy takiego rozwiązania wskazywali na przykłady Australii i Nowej Zelandii, gdzie obowiązkową kwarantannę w hotelach wprowadzono już na początku pandemii, co przyczyniło się do znacznego ograniczenia wirusa w tych krajach.

Obecnie wszyscy przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii muszą przedstawić negatywny wynik testu na obecność koronawirusa wykonanego w ciągu 72 godzin przed wyjazdem, a po przyjeździe udać się na 10-dniową kwarantannę. Może ona zostać skrócona w przypadku wykonania nie wcześniej niż w piątym dniu po przyjeździe odpłatnego testu na obecność koronawirusa.

Jest "bardzo mało prawdopodobne", że Irlandczycy będą mogli w tym roku wyjechać na zagraniczne wakacje, ponieważ immunitet populacyjny raczej nie zostanie osiągnięty - powiedział w środę irlandzki wicepremier Leo Varadkar.

"Nie lubię ujawniać złych wiadomości, ale myślę, że jest bardzo mało prawdopodobne, abyśmy mogli wyjechać na zagraniczne wakacje tego lata, nawet jeśli szczepionki okażą się tak skuteczne, jak mamy na to nadzieję"- powiedział Leo Varadkar w wywiadzie dla telewizji Virgin Media.

Przypomniał, że zgodnie z obowiązującymi przepisami wyjazdy na zagraniczne wakacje są niezgodne z prawem, zaś obecne założenie rządu jest takie, że osiągnięcie odporności zbiorowej może wymagać zaszczepienia 70-80% populacji.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!