W niektórych szpitalach tymczasowych jest kilku lub kilkunastu chorych - strona 2

18.12.2020

Pierwszy w Podlaskiem szpital tymczasowy powstał w modernizowanym budynku szpitala USK przy ul. Żurawiej. Na dwóch piętrach przyspieszono tam prace budowlane. Zakończono je i od 10 grudnia działa tam szpital tymczasowy. Przebywa w nim czterech pacjentów.

To jeden z dwóch szpitali tymczasowych w regionie, ale na razie jedyny, który przyjmuje pacjentów. Drugi powstał w hali sportowej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku (UMB), w sąsiedztwie głównego kompleksu szpitala USK przy u. Skłodowskiej. Prace budowlane zakończono tam z początkiem grudnia.

W woj. pomorskim szpital tymczasowy w Sopocie zostanie otwarty 5 stycznia. Najpierw uruchomione zostaną dwa oddziały, w tym intensywna terapia, na których znajdzie się miejsce dla 54 chorych. Wcześniej zapowiadano, że placówka tworzona w budynku sanatorium MSWiA zacznie przyjmować pacjentów od 15 grudnia. Jednak z uwagi na kwestie organizacyjne i sytuację epidemiczną w regionie i stosunkowo niewielką liczbę osób wymagających hospitalizacji w placówkach tymczasowych termin ten przełożono na 5 stycznia.

Placówka ma być w gotowości na możliwy wzrost liczby zakażeń po świętach oraz ewentualną trzecią falę epidemii. Jej prowadzeniem zajmie się Szpital MSWiA w Gdańsku. Docelowo znajdzie się tam 200 łóżek.

17 chorych na COVID-19, w tym 2 korzystających z respiratora, przebywało w czwartek w szpitalu tymczasowym w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Dwóch innych szpitali tymczasowych planowanych w woj. śląskim na razie nie uruchomiono. W sumie od początku działania placówki w MCK leczono tam 31 pacjentów. 11 osób wypisano, 3 zmarły.

W woj. świętokrzyskim szpital tymczasowy, który powstał w Targach Kielce, nadal pozostaje placówką pasywną. Zostanie uruchomiony w razie gwałtownego wzrostu zakażeń. W placówce przygotowano 150 łóżek, w tym 50 respiratorowych. Budowa tego szpitala zakończyła się blisko dwa tygodnie temu. W pierwszym etapie w szpitalu tymczasowym przygotowano 150 łóżek, w tym 50 respiratorowych, ale w razie konieczności będzie tam można leczyć nawet 900 pacjentów.

Na Warmii i Mazurach decyzją wojewody zorganizowano dwa szpitale tymczasowe. Łącznie ma być w nich docelowo 120 łóżek z respiratorami. Obie tymczasowe placówki mieszczą się w nowych budynkach przy szpitalach powiatowych.

W szpitalu tymczasowym w Szczytnie, który zaczął działać 1 grudnia, przebywa 35 pacjentów z COVID-19. Siedem z nich wymaga wspomagania przez respirator – poinformował PAP koordynator szpitala dr Dominik Górski. Drugi szpital tymczasowy, w Nidzicy, też już zaczął działać. Przebywa w nim 47 chorych wymagających terapii tlenowej. Są to pacjenci, którzy zostali przyjęci ze znajdującego się tuż obok oddziału covidowego szpitala powiatowego w Nidzicy – poinformował PAP rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego Krzysztof Guzek.

Szpital tymczasowy w Poznaniu jest przygotowany do przyjęcia pacjentów, jednakże obecnie obserwowana stabilizacja sytuacji epidemicznej w skali województwa nie powoduje konieczności jego natychmiastowego wykorzystania.

Docelowo obiekt ma mieć zdolność do przyjęcia nawet ok. 900 osób. W pierwszym etapie w gotowości ma to być niespełna 70 łóżek. Pracę personelu medycznego w szpitalu tymczasowym będzie koordynował Uniwersytet Medyczny, szpitalem prowadzącym jest Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego w Poznaniu.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!