COVID-19 w USA, Meksyku i Brazylii

18.12.2020

Co piąty więzień zakładów karnych w USA miał potwierdzoną infekcję koronawirusem, zaś ponad 1,7 tys. zakażonych zmarło - podała w piątek agencja AP.

Jak informuje AP, od początku pandemii testy wykazały zakażenie koronawirusem u co najmniej 275 tys. więźniów stanowych i federalnych zakładów karnych. Obecnie dynamika rozprzestrzeniania się wirusa jest większa niż kiedykolwiek. Jednak - jak twierdzi Homer Venters, były główny lekarz kompleksu więziennego Rikers Island w Nowym Jorku - statystyki te są "ogromnie zaniżone".

"Prowadząc inspekcje, wciąż spotykam więzienia i areszty, gdzie więźniowie chorują i nie tylko nie są poddawani testom, ale nie udziela się im żadnej pomocy. Więc chorują gorzej, niż to konieczne" - powiedział Venters cytowany przez agencję.

Stany Zjednoczone są jednym z krajów o największej liczbie więźniów na świecie. Mimo że w reakcji na epidemię koronawirusa władze stanowe i federalne ogłosiły plan warunkowego zwolnienia części więźniów, w praktyce skorzystać mogła z tego tylko niewielka grupa osadzonych. W ciągu pierwszych trzech miesięcy kierownicy federalnych więzień zwolnili jedynie 156 z 10 tys. ubiegających się o to osób.

W stanach takich jak Dakota Południowa, która należy również do proporcjonalnie najbardziej dotkniętych epidemią terytoriów USA, zainfekowanych zostało ponad 2/3 więźniów i ponad 80 proc. funkcjonariuszy służby więziennej.

Mimo szczególnego narażenia na infekcję oraz niedostatecznej opieki medycznej, większość stanów nie umieściła więźniów i pracowników więzień na listach grup objętych priorytetem w dostępie do szczepionek. Do pierwszej fazy szczepień więźniów zakwalifikowało 7 z 50 stanów, zaś do drugiej - 19.

718 osób zmarło w ciągu ostatniej doby w Meksyku na COVID-19 - poinformowało w czwartek tamtejsze ministerstwo zdrowia. Stwierdzono 11 799 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. W sumie do tej pory koronawirusem w Meksyku zakaziło się 1 289 298 osób. Zmarło 116 487 osób.

Resort przyznaje, że w rzeczywistości liczby te są większe. Mimo stosunkowo niskiej liczby wykrytych przypadków, liczba zgonów jest czwarta największa na świecie. Średnio aż 43 proc. przeprowadzanych testów daje wynik pozytywny.

Meksyk, który zmaga się z kryzysem gospodarczym w szczycie pandemii koronawirusa, ma otrzymać jako pierwszy kraj Ameryki Łacińskiej szczepionkę na COVID-19 firm Pfizer i BioNTech. Meksyk jest czwartym po USA, Brazylii oraz Indiach krajem świata najmocniej zaatakowanym przez COVID-19.

W Brazylii stwierdzono w ciągu ostatniej doby największy od trzech miesięcy dobowy przyrost zgonów z powodu COVID-19. W czwartek ministerstwo zdrowia tego kraju poinformowało o 1092 nowych przypadkach śmiertelnych. Dzienny rekord zgonów stwierdzony został 15 września, zmarło wtedy 1115 osób. W sumie dotychczas z powodu COVID-19 zmarło w Brazylii 184 827 osób.

W ostatnich 24 godzinach zanotowano także 69 826 przypadki zakażenia. W sumie od początku pandemii koronawirusem w Brazylii zakaziło się prawie siedem milionów osób.

Jak wynika z sondażu instytutu badawczego Datafolha 22 proc. Brazylijczyków zadeklarowało, że nie przyjmie żadnej szczepionki na koronawirusa, a zwłaszcza wyprodukowanej w Chinach. Jeszcze w sierpniu br. odsetek ten wynosił 9 proc. 73 proc. ankietowanych zamierza się zaszczepić a 5 proc. jest niezdecydowanych. W sierpniu wskaźniki te wynosiły odpowiednio 89 i 3 proc.

Brazylia jest trzecim krajem na świecie, po USA i Indiach, w którym stwierdzono ponad 6 mln zakażeń. Pod względem liczby zgonów Brazylia zajmuje drugie miejsce na świecie - po Stanach Zjednoczonych.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!