Dwugłos o lockdownie - Grodzki vs Karczewski - strona 2

18.12.2020
Aleksander Główczewski

Pytany o zamknięcie stoków narciarskich i hoteli, Grodzki podkreślił, że właściciele hoteli "wydali duże pieniądze na to, by dostosować się do zaostrzonych wymogów sanitarnych", niemal każdy pokój ma oddzielną łazienkę, a posiłki w nich są serwowane w inny sposób niż kiedyś i można je dostarczyć do pokoju.

"Musimy pamiętać o tym, że dramatyczne skutki zdrowotne to jedno, a skutki gospodarcze, równie dramatyczne, to drugie, a kasa państwa robi się pusta i już każda kolejna tarcza jest mniej efektywna, bo nie mamy już co tym ludziom zaoferować" - zaznaczył marszałek Senatu.

"Te nowe regulacje nie różnią się od tych obostrzeń, które już są stosowane w krajach europejskich. Przecież COVID jednakowo dotyka nasz kraj, jak i inne" - powiedział senator PiS. "Przyznam, że oczekiwałem właśnie tego typu drastycznych obostrzeń, dlatego, że ten wirus jest niezwykle groźny i wszystkie metody do walki z nim są potrzebne, bo inaczej sobie nie poradzimy" - ocenił Karczewski, przypominając, że mówi to z perspektywy osoby, która sama przeszła zakażenie koronawirusem. "Sama szczepionka - jeśli gwałtownie zachoruje olbrzymia liczba osób nic nie zmieni" - dodał.

"Szczepionka - tak, owszem jestem za, już teraz mogę państwu powiedzieć, że choć przechorowałem, to konsultowałem się ze specjalistami w tym zakresie i zaszczepię się" - zapewnił.

Karczewski podkreślił, że nie wynika to z chęci uchronienie siebie, tylko chce namówić jak największą liczbę osób do zaszczepienia się. "Będę namawiał innych polityków i wszystkich tych, którzy mogą promować szczepienia, żeby namawiali do nich Polaków, zachęcali do tego" - mówił.

Zaznaczył, że izolacja, pozostanie w domach i szczepionka, "to są skuteczne metody walki z naprawdę niezwykle groźną chorobą, która w wielu przypadkach może zakończyć się śmiercią". "Widzimy, że ta liczba zgonów w przypadku COVIDu jest duża, więc to jest ruch, który jest wykonany słusznie" - dodał senator PiS, pytany o narodową kwarantannę.

Karczewski planuje spędzić Sylwestra w domu z żoną przy kominku, dostosowując się do zakazu przemieszczania się między 19.00 w Sylwestra do 6.00 w Nowy Rok. "Planuję z bardzo bliską, najbliższą rodziną spędzenie Sylwestra. Nie będziemy się przemieszczać, będziemy w domu i wszystkich gorąco do tego zachęcam" - powiedział.

Zaapelował do Polaków, aby pozostać w domach. "Pozostańmy w domu. Pozostaliśmy w marcu, kwietniu i nam się udało - a później jednak zbyt poluzowaliśmy (kwestię obostrzeń). Musimy powrócić do tej dyscypliny i tej odpowiedzialności, którą Polacy wykazali na początku pandemii - za co jestem im ogromnie wdzięczny" - mówił.

"Musimy wykorzystywać wszelkie możliwości i tutaj decyzja rządu, ministra zdrowia Adama Niedzielskiego - bardzo słuszna" - stwierdził Karczewski.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!