W. Brytania - 17 555 zakażeń i 498 zgonów

27.11.2020
Z Londynu Bartłomiej Niedziński

W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby wykryto 17 555 nowych zakażeń koronawirusem i zarejestrowano 498 kolejnych zgonów z powodu COVID-19 - poinformował w czwartek po południu brytyjski rząd.

Liczba nowych zakażeń jest nieznacznie - o 658 - niższa od bilansu ze środy, ale jest to szósty kolejny dzień, gdy dobowy bilans jest poniżej 20 tys. Ponadto czwartkowy bilans jest o 5360 niższy od tego sprzed tygodnia i prawie o połowę od tego sprzed dwóch tygodni, który był najwyższym od początku epidemii.

Jeśli chodzi o poszczególne części kraju, to niezbyt duże spadki w porównaniu ze środą nastąpiły w Anglii (14 637 nowych zakażeń) i w Irlandii Północnej (442), natomiast dość duże wzrosty w Szkocji (1225) i Walii (1251). W Szkocji to najwyższa statystyka od ośmiu dni, w Walii - od 12.

W całym kraju liczba wykrytych od początku epidemii infekcji SARS-CoV-2 wynosi obecnie 1 574 562, co jest siódmym najwyższym bilansem na świecie - po USA, Indiach, Brazylii, Rosji, Francji i Hiszpanii.

Liczba zgonów jest mniejsza o 198 od tej ze środy, która pozostaje rekordową w drugiej fali pandemii, a także niższa o trzy od bilansu z poprzedniego czwartku.

Całkowity bilans ofiar śmiertelnych epidemii wynosi obecnie 57 031, z czego 49 956 osób zmarło w Anglii, 3639 - w Szkocji, 2474 - w Walii, a 962 - w Irlandii Północnej. Pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami i Meksykiem.

W ciągu ostatniej doby wykonano 356 tys. testów na obecność SARS-CoV-2, natomiast od początku epidemii - już 39,5 mln. Obecne możliwości brytyjskich laboratoriów to 534 tys. testów na dobę.

Bilans nowych zgonów obejmuje wszystkie te, które zarejestrowano między godz. 17 we wtorek a godz. 17 w środę i które nastąpiły w ciągu 28 dni od potwierdzenia testem obecności SARS-CoV-2, a bilans testów i zakażeń dotyczy 24 godzin między godz. 9 w środę a godz. 9 w czwartek.

Według stanu na środę, który nie uwzględnia Irlandii Północnej, w szpitalach przebywało 15 626 chorych na COVID-19, co oznacza spadek o 272 w stosunku do wtorku.

Brytyjski premier Boris Johnson ostrzegł w czwartek, że jeśli po zakończeniu w przyszłym tygodniu lockdownu w Anglii ludzie przestaną przestrzegać ograniczeń, w nowym roku może być konieczne jego ponowne wprowadzenie.

"Jeśli teraz sobie poluzujemy, ryzykujemy tym, że ponownie utracimy kontrolę nad wirusem, odsuwając na bok nasze ciężko wypracowane zyski i zmuszając nas do przywrócenia w nowym roku ogólnokrajowego lockdownu ze wszystkimi szkodami, jakie by to oznaczało" - powiedział Johnson na konferencji prasowej na Downing Street.

Wcześniej w czwartek rząd ogłosił, które obszary Anglii znajdą się na którym poziomie restrykcji, gdy 2 grudnia zakończy się ogólnokrajowy lockdown i nastąpi powrót do trzystopniowej skali restrykcji regionalnych. Na najwyższym, trzecim poziomie znalazło się znacznie więcej obszarów niż przed lockdownem, a niemal wszystkie pozostałe na drugim, który również oznacza zakaz spotykania się w zamkniętych pomieszczeniach z osobami spoza własnego gospodarstwa domowego.

Johnson przekonywał, że te trudne posunięcia są najlepszym sposobem na unikniecie scenariusza powtórnego lockdownu. Zwrócił uwagę, że przypisanie do danego poziomu restrykcji nie jest stałe i wskazał na miasta Liverpool i Warrington, które wcześniej były na poziomie trzecim, a teraz będą na drugim. "To są sukcesy, które chcemy, aby inne części kraju powielały. Wasz poziom nie jest waszym przeznaczeniem, każdy obszar ma drogę wyjścia" - mówił Johnson.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!