COVID-19 atakuje Urugwaj

26.11.2020

Urugwaj jako pierwszy kraj w Ameryce Łacińskiej na początku marca zamknął szczelnie swe granice, aby obronić się przed inwazją koronawirusa i 7 czerwca ogłosił:„ mamy zero nowych przypadków choroby”. W listopadzie Urugwaj stanął wobec nowego, znacznie silniejszego niż pierwszy, ataku COVID-19. Na razie jednak nie zastosowano rygorystycznych środków ostrożności, odwołując się głównie do rozsądku obywateli.

Urugwajskie media piszą, iż kraj - być może po raz pierwszy od pojawienia się koronawirusa na swoim terytorium - stanął w obliczu niebezpieczeństwa utraty kontroli nad rozprzestrzenianiem się pandemii. Jako bezpośrednie źródło wskazują m.in. mecz piłki nożnej, który reprezentacja Urugwaju rozegrała w Kolumbii oraz powrót jednego ze znanych zespołów tanecznych z zagranicznych występów.

50 proc. nowych przypadków choroby wykryto w Montevideo, gdzie mieszka niemal połowa ludności trzy i pół milionowego kraju, uważanego dotąd za „ostatnią oazę” na półkuli zachodniej, niemal nie tkniętą przez światową pandemię.

Jedno z zamożniejszych państw regionu i jedyne na kontynencie, w którym każdy z jego obywateli objęty jest już od 15 lat systemem ubezpieczeń zdrowotnych, jeszcze do końca października rejestrowało na całym terytorium kilkanaście, kilkadziesiąt przypadków koronawirusa dziennie. Jednak od dwóch tygodni sytuacja gwałtownie się zmienia i liczba nowych zachorowań przekracza sto dziennie. 23 listopada zanotowano najwyższą z dotychczasowych liczbę przypadków choroby: było ich 136, a dwie osoby zmarły.

Od wykrycia 3 marca pierwszego przypadku COVID-19 zarejestrowano w Urugwaju do środy 4763, a 71 zakończyło się śmiercią chorego. W porównaniu ze spustoszeniem, jakie czyni COVID-19 niemal we wszystkich państwach Ameryki Południowej, m.in. w pobliskiej Argentynie, są to wciąż optymistyczne dane.

Granice Urugwaju, uznanego za najbezpieczniejszy kraj Ameryki Południowej przekroczyło - w większości aby pozostać tutaj, jak pisze „La Nacion”, wielki argentyński dziennik opozycyjny wobec centrolewicowego rządu - 30 tysięcy obywateli Argentyny, która jest szóstym krajem świata o największej liczbie zakażeń koronawirusem.

Najnowszy „The Economist” obliczył, że argentyńskie depozyty w bankach Urugwaju to 2 756 milionów dolarów, czyli więcej niż jedna trzecia wszystkich depozytów dewizowych argentyńskiego systemu finansowego (gdzie suma pozostałych depozytów w walucie amerykańskiej wynosi już tylko 7 miliardów 683 miliony). Urugwaj zwany niegdyś „Szwajcarią Ameryki Południowej", jeszcze do 2019 roku znajdował się na „szarej liście” Unii Europejskiej wśród innych „rajów podatkowych”.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!