Sytuacja epidemiczna w Europie Zachodniej

23.11.2020
Z Lizbony Marcin Zatyka
Z Brukseli Łukasz Osiński
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Z Londynu Bartłomiej Niedziński

W Portugalii, gdzie w ciągu ostatniej doby zmarło 73 zakażonych koronawirusem, notowana jest rekordowa liczba pacjentów z COVID-19 w szpitalach - podało w niedzielę ministerstwo zdrowia tego kraju.

W niedzielne popołudnie w szpitalach przebywało z powodu zakażenia SARS-CoV-2 łącznie 315 osób, czyli najwięcej d początku epidemii liczba osób zakażonych .Podczas ostatnich 24 godzin przybyło 126 pacjentów.

Od ponad tygodnia systematycznie rośnie też liczba osób na oddziałach intensywnej terapii. W niedzielę padł kolejny rekord - zanotowano tam łącznie 491 pacjentów.

Pomiędzy sobotą i niedzielą wyhamowała jednak dynamika nowych zakażeń. Podczas ostatnich 24 godzin potwierdzono prawie 4,8 tys. infekcji, podczas gdy dobę wcześniej było ich 6,5 tys. W dalszym ciągu ponad 64 proc. zachorowań na COVID-19 notowanych jest na północy.

Z szacunków ministerstwa zdrowia wynika, że do niedzielnego popołudnia zachorowało w Portugalii po infekcji koronawirusem 260,7 tys. osób, a zmarło 3897. Oznacza to, że podczas minionej doby zanotowano 73 nowe zgony.

W niedzielę rano rząd Antonia Costy opublikował w dzienniku ustaw przepisy wydłużające stan wyjątkowy do 8 grudnia. Premier socjalistycznego gabinetu wezwał jednocześnie obywateli do "ograniczenia do minimum kontaktów międzyludzkich".

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez ogłosił w niedzielę, że spadła dobowa liczba zakażeń koronawirusem dzięki restrykcjom wprowadzonym w ramach stanu zagrożenia epidemicznego. Zapowiedział, że rząd przygotowuje 13 tys. punktów do wykonywania szczepień na COVID-19.

“Wygraliśmy pierwszą falę epidemii i wygrywamy również drugą falę” - powiedział premier centroprawicowego rządu w trakcie niedzielnej konferencji w Rijadzie, gdzie Sanchez bierze udział w szczycie G20.

Hiszpański premier wskazał, że do Bożego Narodzenia konieczne będzie utrzymanie restrykcji epidemicznych, aby przeciwdziałać ewentualnemu pojawieniu się trzeciej fali COVID-19. Dodał, że wkrótce po świętach ruszą w Hiszpanii ogólnokrajowe szczepienia przeciwko koronawirusowi.

Szef rządu wskazał, że przygotowywany od września plan szczepień ruszy w styczniu. “Zamierzamy prowadzić szczepienia w 13 tys. punktów zlokalizowanych na terenie całego kraju” - dodał. Pedro Sanchez wskazał, że od dwóch tygodni spada w Hiszpanii dobowa liczba zakażeń, będąca jego zdaniem efektem wprowadzenia w październiku, po raz drugi w tym roku, stanu zagrożenia epidemicznego.

Choć rząd Hiszpanii nie podał w niedzielę danych dotyczących rozwoju epidemii, z danych służb medycznych wspólnot autonomicznych wynika, że w ciągu ostatnich 24 godzin potwierdzono ponad 13 tys. zakażeń, a także 195 zgonów.

Ostatni bilans COVID-19 ministerstwo zdrowia Hiszpanii opublikowało w piątek. Wynika z niego, że w kraju zmarło po infekcji koronawirusem ponad 42,6 tys. osób, a zakaziło się 1,55 mln.

U jednej z norek na fermie we francuskim departamencie Eure-et-Loir potwierdzono zakażenie koronawirusem. Tysiąc zwierząt z tego gospodarstwa zostanie wybitych - poinformowało w niedzielę ministerstwo rolnictwa.

Przypadki COVID-19 potwierdzono wcześniej na fermach norek w innych europejskich państwach, m.in. w Szwecji, Grecji i Holandii. W Danii wykryto także nową mutację koronawirusa. Tam wybitych zostanie ok. 17 mln norek.

Francja zaczęła przeprowadzać testy na obecność koronawirusa na czterech znajdujących się w tym kraju fermach norek w połowie listopada. "Na tym etapie testy wykazały, że wirus jest obecny na fermie w Eure-et-Loir" - poinformowało ministerstwo rolnictwa, dodając, że na drugiej fermie nie stwierdzono obecności koronawirusa. "W ostatnich dwóch gospodarstwach nadal trwają testy, a wyniki są spodziewane w ciągu tygodnia" - podał resort.

Belgijskie władze zapowiadają, że policja w tym kraju będzie interweniować w święta w przypadku nieprzestrzegania obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa. W kraju obowiązują restrykcje co do liczby osób, z którym można się spotkać.

Minister spraw wewnętrznych Annelies Verlinden ostrzegła w niedzielę we flamandzkiej gazecie "De Zondag", że władze będą domagać się od obywateli przestrzeganie obostrzeń w okresie świat Bożego Narodzenia. „W razie potrzeby, na przykład w przypadku hałasu, do drzwi zadzwoni policja. Jednak dostanie się do domu nie jest priorytetem. Prawo na to nie pozwala” - powiedziała Verlinden cytowana przez „Le Soir”.

Władze Belgii wprowadziły na początku ograniczenia co do liczby osób, z którymi Belgowie mogą spotkać się w swoich domach.

Gospodarstwa domowe mogą obecnie zaprosić tylko jedną osobę w danym momencie. Każdemu domownikowi zezwala się na zapraszanie jednej, tej samej osoby do mieszkania lub domu. Osoby mieszkające samotnie mogą mieć dwie takie osoby, które mogą zapraszać, ale nie jednocześnie. Na zewnątrz można spotkać się z maksymalnie trzema innymi osobami, na przykład na spacerze.

W Belgii spada liczba hospitalizacji, zgonów i nowych przypadków zakażenia koronawirusem. W belgijskich szpitalach z powodu COVID-19 przebywa obecnie nieco ponad 5000 pacjentów - informuje w poniedziałek belgijski instytut zdrowia publicznego Sciensano.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!