Płock - szpital tymczasowy ruszy 1 grudnia

20.11.2020

Szpital tymczasowy w Płocku (Mazowieckie) rozpocznie funkcjonowanie 1 grudnia jako oddział Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego (WSzZ). PKN Orlen, który buduje szpital tymczasowy, ma odpowiadać za infrastrukturę obiektu, w tym utrzymanie techniczne – zapowiedział dyrektor WSzZ Stanisław Kwiatkowski.

Szpital tymczasowy w Płocku dla pacjentów z koronawirusem powstaje na terenie Centrum Badawczo-Rozwojowego PKN Orlen, które znajduje się na peryferiach miasta, na terenie Płockiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. Spółka przekazała w czwartek, że stan robót jest tam zaawansowany w 70 proc. - gotowa jest już infrastruktura ze 100 łóżkami, a do końca listopada ma powstać kolejnych 100 miejsc.

Podczas piątkowej telekonferencji, dyrektor płockiego WSzZ oznajmił, że porozumienie o wspólnym prowadzeniu tamtejszego szpitala tymczasowego ma zostać podpisane z PKN Orlen do końca listopada. "Szpital tymczasowy nie będzie niczym innym, jak kolejnym oddziałem szpitala wojewódzkiego, a więc kolejną komórką organizacyjną. Wszystkim tym, co dotyczy leczenia pacjentów, będzie zajmował się szpital wojewódzki, natomiast cała infrastruktura, utrzymanie techniczne, ochrona, powinny być po stronie PKN Orlen, ponieważ to jest ich teren i ich budynek" – oświadczył Kwiatkowski.

Jak zapowiedział, na początek funkcjonowania płockiego szpitala tymczasowego WSzZ planuje uruchomienie ok. 50 łóżek z 200, które będą tam dostępne. "Od 1 grudnia będziemy gotowi" – zapewnił Kwiatkowski. Dodał, iż liczba uruchamianych łóżek będzie zwiększana w zależności od bieżących potrzeb i możliwości kadrowych. "Będziemy obserwować sytuację. Jeżeli liczba pacjentów będzie się powiększała, będziemy dokładać liczbę personelu" – wyjaśnił.

Dyrektor WSzZ dodał, że w ramach prowadzonej wciąż rekrutacji pracowników do płockiego szpitala tymczasowego trwa weryfikacja zgłoszeń. Przyznał zarazem, że procedura ta napotyka jednak na problemy. "Zgłosiło się sporo osób. W tej chwili trwa weryfikacja. Mamy kłopoty z nawiązaniem kontaktu. Ponieważ część osób nie odbiera maili, komórek, to nie można ich wezwać” – podkreślił Kwiatkowski. Ocenił, że ta liczba chętnych, która dotychczas zgłosiła się do pracy w tymczasowej placówce nie pozwalałaby na uruchomienie tam wszystkich, docelowych 200 łóżek.

Jak przekazał dyrektor WSzZ, w ramach przygotowań do uruchomienia szpitala tymczasowego powołał on już pełnomocników - lekarza i pielęgniarkę, którzy będą koordynować pracę tej placówki. Przyznał, że ma nadzieję, iż uruchomienie szpitala tymczasowego odciąży WSzZ w leczeniu pacjentów z koronawirusem, pozwoli na przeniesienie tam części z nich, którzy obecnie przebywają w izolatkach na innych oddziałach niż dedykowane, a w efekcie umożliwi rozszerzenie ograniczonych obecnie przyjęć planowych.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!