W ciągu ostatnich 24 godzin liczba zakażeń koronawirusem w Portugalii wzrosła o blisko 7 tys. - ogłosił w czwartek portugalski resort zdrowia. Wskazał jednocześnie, że inny rekord padł na oddziałach intensywnej terapii, gdzie przebywa już 458 osób.
Jak podało ministerstwo, podczas ostatniej doby liczba zakażeń wzrosła o 6994, do 243 tys. W szpitalach leczy się w związku z infekcją koronawirusem 3017 osób, z których rekordowa liczba 458 na oddziałach intensywnej terapii. Podczas minionej doby przybyło też 69 nowych zgonów z powodu COVID-19, a łączna liczba śmiertelnych ofiar wynosi 3701.
W dalszym ciągu najwięcej potwierdzonych podczas doby przypadków infekcji notowanych jest na północy kraju – ponad 63 proc.
W związku z nasileniem się przypadków zakażenia koronawirusem prezydent Marcelo Rebelo de Sousa wezwał w czwartek rząd Antonia Costy do wydłużenia o 15 dni obowiązującego w 191 powiatach kraju stanu zagrożenia epidemicznego. Mieszka w nich ponad 80 proc. obywateli Portugalii.
Prezydent zalecił, aby socjalistyczny rząd rozważył wraz z rosnącą liczbą pacjentów w szpitalach włączenie do pomocy medycznej w całym kraju armii oraz formacji policyjnych. W odpowiedzi premier Costa zapowiedział, że jego gabinet nie tylko rozważa wydłużenie obowiązywania przepisów o stanie wyjątkowym, ale też analizuje możliwość wprowadzenia nowych obostrzeń epidemicznych.
Podczas ostatnich 24 godzin w Hiszpanii zakaziło się koronawirusem 16,2 tys. osób, co oznacza wzrost liczby nowych infekcji – podał w czwartkowym komunikacie rząd. Zapowiedział, że do grudnia przekaże obywatelom 30 mln sztuk maseczek ochronnych. Ministerstwo zdrowia sprecyzowało, że do czwartkowego wieczora potwierdzono łącznie w Hiszpanii 1,54 mln zakażeń SARS-CoV-2. W środę nowych przypadków COVID-19 było 15,3 tys.
Na konferencji prasowej w Madrycie główny epidemiolog kraju Fernando Simon powiedział, że w skali całego kraju średni dobowy poziom infekcji wynosi 436 na 100 tys. osób. Odnotował też wciąż wysoką dobową liczbę ofiar śmiertelnych COVID-19. Pomiędzy środą a czwartkiem wzrosła ona o 252 do 42,9 tys.
Główny epidemiolog wskazał, że choć we wszystkich regionach kraju wciąż występują liczne ogniska zakażeń w domach spokojnej starości, to jesienią zdecydowanie spadła ich liczba w porównaniu z pierwszą falą pandemii. Dodał, że w czasie drugiej fali umiera w Hiszpanii mniej starszych osób zakażonych koronawirusem.
“Podczas szczytu epidemii śmiertelność 80-latków wynosiła 23 proc., dziś notowana jest na poziomie 8,5 proc.” - wyjaśnił. Simon potwierdził, że w najbliższych dniach władze sanitarne rozpoczną masową dystrybucję masek ochronnych we wszystkich wspólnotach autonomicznych Hiszpanii.
Do końca grudnia resort zdrowia przekaże placówkom służby zdrowia oraz obywatelom około 30 mln maseczek. W ich dystrybucji ministerstwo wesprą organizacje pozarządowe, m.in. Czerwony Krzyż, a także Hiszpańska Federacja Gmin i Prowincji (FEMP).
We Włoszech zarejestrowano ostatniej doby 653 zgony na COVID-19 i 36 176 nowych zakażeń koronawirusem - takie dane przedstawiło w czwartek Ministerstwo Zdrowia. Wykonano w ciągu jednego dnia ćwierć miliona testów. Dzień wcześniej zmarły 753 osoby i wykryto ponad 34 tys. następnych zakażeń SARS-CoV-2.
Oficjalny bilans zgonów od początku epidemii wzrósł do 47 870. Koronawirusa wykryto dotychczas u 1,3 mln mieszkańców Włoch. Obecnie zakażonych jest co najmniej 761 tys. osób, wyzdrowiało prawie 499 tys. Liczba hospitalizowanych wzrosła o 106 do ponad 33 tys.; to znacznie mniejszy dobowy przyrost niż w poprzednich dniach. Na oddziałach intensywnej terapii przebywa 3712 najciężej chorych, o 42 więcej niż dzień wcześniej.
Najwięcej zakażeń potwierdzono w Lombardii; ponad 7 tys. Ministerstwo Zdrowia przedstawiło statystyki, wskazujące na to, że o ponad 20 proc. wzrosła w październiku w porównaniu z tym samym miesiącem w poprzednich pięciu latach śmiertelność w dużych miastach, między innymi w Mediolanie, Rzymie, Turynie, Genui, Bolonii, Florencji i Palermo. Zjawisko to, jak podkreślono, zanotowano w okresie nasilenia się drugiej pandemii koronawirusa i znacznego wzrostu zgonów na COVID-19.
Powoli do zdrowia wraca przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch kardynał Gualtiero Bassetti, który z powodu COVID-19 przebywał na oddziale intensywnej terapii w Perugii. Leczenie kontynuuje w rzymskiej klinice Gemelli.
5007 nowych zakażeń koronawirusem stwierdzono w ciągu ostatniej doby w Szwajcarii i w sąsiednim Liechtensteinie - podał w czwartek szwajcarski Federalny Urząd Zdrowia. Zmarło kolejnych 79 osób. Tym samym liczba zakażeń od początku epidemii w tych krajach wzrosła do 285 655, a zgonów w związku z COVID-19 - do 3464.
W ciągu ostatniej doby do szpitali przyjęto kolejne 221 osób. Przy czym - jak zastrzeżono - informacje dotyczące hospitalizacji należy interpretować z ostrożnością ze względu na opóźnienia w ich zgłaszaniu. W ciągu ostatniej doby wykonano 26 982 testy, natomiast od 5 listopada zrobiono ich 352 061. Od tego czasu odsetek pozytywnych wyników wynosi 24,2 proc.
