Po pierwsze nie szkodzić – oświadczenie OZZL

16.11.2020
OZZL

Kierowanie lekarzy do pracy z zakażonymi w sytuacji epidemii stanowiącej zagrożenie zdrowia publicznego jest rozwiązaniem akceptowanym przez lekarzy i mieści się w misji tego zawodu. Muszą być jednak spełnione pewne warunki, aby działanie to przyniosło określone pozytywne skutki i aby jego koszty społeczne nie przewyższyły spodziewanych korzyści – oświadczył Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

W zawiązku z kierowaniem lekarzy do pracy przy zwalczaniu epidemii COVID-19, realizowanym przez wojewodę (ministra zdrowia) lub delegowaniem przez poszczególnych dyrektorów szpitali, które zostały przeznaczone (w całości lub w części) do leczenia chorych zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2, ZK OZZL oświadczył:

Kierowanie lekarzy do pracy z zakażonymi w sytuacji epidemii stanowiącej zagrożenie zdrowia publicznego jest rozwiązaniem akceptowanym przez lekarzy i mieści się w misji tego zawodu. Muszą być jednak spełnione pewne warunki, aby działanie to przyniosło określone pozytywne skutki i aby jego koszty społeczne nie przewyższyły spodziewanych korzyści. Musimy bowiem pamiętać o naczelnej zasadzie wszelkich działań lekarskich i medycznych: po pierwsze – nie szkodzić!

  1. Przede wszystkim lekarze delegowani (kierowani) do pracy przy zwalczaniu epidemii muszą mieć zapewnione odpowiednie środki ochrony osobistej, aby nie narażali swojego zdrowia i życia bez uzasadnienia i bez potrzeby.
  2. Nie jest dopuszczalne kierowanie do pracy przy udzielaniu określonych świadczeń zdrowotnych lekarzy, którzy nie mają umiejętności do ich udzielania, np. delegowanie do leczenia przy zastosowaniu respiratorów lekarzy, nie mających nigdy wcześniej do czynienia z tego typu terapią itp. Takie działanie może przynieść więcej szkody chorym niż pożytku, będzie stanowiło jedynie pozorowanie pomocy, a nie rzeczywiste jej udzielanie. Warto też przypomnieć, że zgodnie z art. 10 ust. 1 kodeksu etyki „lekarz nie powinien wykraczać poza umiejętności zawodowe przy wykonywaniu czynności diagnostycznych, zapobiegawczych, leczniczych i orzeczniczych”. Jeżeli lekarz zgodzi się na udzielanie świadczeń, do których nie ma odpowiednich umiejętności – naraża się na odpowiedzialność karną i cywilną za zawiniony błąd medyczny. Nie będzie usprawiedliwienia, że jest to „błąd organizacyjny” dyrektora szpitala, który delegował niewłaściwą osobę, jeżeli osoba ta zgodziła się na takie rozwiązanie. Lekarz może być delegowany do udzielania określonych świadczeń medycznych jeżeli został odpowiednio przeszkolony do ich udzielania, dzięki czemu nabył koniecznych umiejętności i pracuje pod nadzorem odpowiedniego specjalisty.

Jeżeli warunki przedstawione w pkt 1 i 2 (bezpieczeństwa osobistego i delegowania do pracy zgodnie z posiadanymi umiejętnościami lub po odpowiednim przeszkoleniu i pracy pod nadzorem specjalisty) nie zostały spełnione – ZK OZZL rekomenduje aby lekarze nie wyrażali zgody na podejmowanie pracy przy takim oddelegowaniu. Nie jest to sytuacja bezpośredniego zagrożenia życia chorego, kiedy każdy (niezależnie od posiadanych umiejętności) jest zobowiązany do udzielenia pomocy w takim zakresie, w jakim potrafi.

ZK OZZL deklaruje, że będzie udzielał pomocy prawnej tym lekarzom, którzy popadną w konflikt z dyrekcją szpitala w związku z odmową podjęcia pracy w takich warunkach.

Jeżeli lekarz, wbrew powyższej rekomendacji podejmie pracę przy udzielaniu świadczeń, które przekraczają jego kompetencje, powinien zaznaczyć to w dokumentacji medycznej chorego, np. przez wpis, który podany jest na stronie www.ozzl.org.pl.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!