Z opublikowanych w niedzielę danych ministerstwa zdrowia Czech wynika, że w sobotę potwierdzono najmniej nowych przypadków COVID-19 w tygodniu – 4199. W porównaniu z poprzednią sobotą przyrost nowych infekcji jest mniejszy o około 3500. Wzrasta liczba osób, które się wyleczyły.
Ozdrowieńców jest ponad 322 tys. spośród 458 229 zakażonych od 1 marca br. Aktywnych przypadków jest 129 788. W szpitalach jest 7 200 pacjentów, z których 1 099 jest w stanie ciężkim. Od kilku dni zmniejsza się wskaźnik udziału hospitalizowanych w ogólnej liczbie pozytywnych wyników testów.
Analitycy przypominają, że w dni wolne od pracy przeprowadza się w Czechach mniej testów. Z danych resortu wynika, że w piątek wykonano ich o około 10 tys. mniej niż przed tygodniem. Około 25 proc. wszystkich testów ma od kilku dni wynik pozytywny.
Najtrudniejsza sytuacja związana z rozprzestrzenianiem się koronawirusa występuje w kraju (województwie) Wysoczyna, gdzie w czterech z pięciu powiatów dane wskazują na najwięcej zakażonych w ciągu ostatnich siedmiu dni na 100 tys. mieszkańców. Stosunkowo najlepsza sytuacja jest w Pradze.
Na Ukrainie poprzedniej doby wykryto 10 681 infekcji koronawirusem, zmarło 95 zakażonych, a wyzdrowiało 2633 pacjentów - poinformował w niedzielę minister ochrony zdrowia tego kraju Maksym Stepanow, który również jest zakażony SARS-CoV-2. W sobotę przeprowadzono w kraju ok. 44,5 tys. testów na obecność koronawirusa, w tym ok. 36 tys. metodą PCR. Najwięcej zakażeń wykryto w Kijowie - ponad 900.
Ogólnie zakażenie SARS-CoV-2 potwierdzono na Ukrainie u 535 857 osób, zmarło 9603 zainfekowanych, a 241 444 osób uznano za wyleczone.
Stepanow poinformował, że jest zakażony koronawirusem w sobotę wieczorem. Infekcję w minionym tygodniu potwierdzono też u prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego oraz szefa jego biura Andrija Jermaka. W ostatnich dniach zakażenie wykryto również m.in. u przewodniczącego Rady Najwyższej Dmytra Razumkowa, jego zastępcy Rusłana Stefanczuka, wicepremiera ds. reintegracji tymczasowo okupowanych terytoriów Ołeksija Reznikowa i ministra finansów Serhija Marczenki.
W związku z rozprzestrzenianiem się choroby ukraiński rząd zdecydował o wprowadzeniu w kraju weekendowego lockdownu, który ma wstępnie trwać do końca listopada.
Dobowy przyrost zakażeń koronawirusem w Rosji wyniósł 22 572 - podał w niedzielę sztab ds. walki z pandemią. Oznacza to, że wskaźnik ten przekroczył 22 tysiące drugi dzień z rzędu. Dzień wcześniej, w sobotę, sztab informował o 22 702 nowych infekcjach.
Zmarły w ciągu minionej doby 352 osoby (dzień wcześniej - 391 osób). Liczba zakażeń koronawirusem od początku pandemii sięgnęła w niedzielę 1 925 825. Liczba przypadków śmiertelnych COVID-19 wzrosła do 33 186.
Nowe zakażenia wykrywane są we wszystkich regionach Federacji Rosyjskiej. W niektórych regionach sytuacja staje się coraz trudniejsza z powodu rosnącej liczby chorych. W Osetii Północnej, regionie na Kaukazie, służba ochrony zdrowia przestała świadczyć zaplanowane usługi medyczne. Taką samą decyzję podjęły władze Chakasji - republiki na Wschodniej Syberii, Kraju Ałtajskiego na Syberii Zachodniej i obwodu lipieckiego w europejskiej części kraju.
Prezydent Władimir Putin w sobotę zapewnił, że rosyjską szczepionką przeciwko koronawirusowi zainteresowane są dziesiątki krajów. Wyraziły one chęć współpracy w zakresie dostaw i rozwinięcia własnej produkcji preparatu - oznajmił Putin. W Rosji zarejestrowano oficjalnie dwie szczepionki, ale nastąpiło to jeszcze przed zakończeniem badań klinicznych nad nimi.
