Słowacja - przedsiębiorcy zorganizują powszechne testy?

11.11.2020
Z Pragi Piotr Górecki

Premier Słowacji Igor Matovicz, po spotkaniu z przedstawicielami branż najbardziej tracących na pandemii koronawirusa, zaproponował we wtorek, żeby co trzy tygodnie testować wszystkich mieszkańców kraju. Organizatorem takich testów - jak zauważył - nie byłoby państwo, lecz przedsiębiorcy, którym zależy na uruchomieniu firm.

Zdaniem Matovicza państwo dostarczałoby antygenowe testy, środki ochronne i dezynfekcyjne oraz asystę policji lub straży pożarnej. Personel pracujący przy pobieraniu próbek zapewnialiby przedsiębiorcy. Oni też mieliby zachęcać mieszkańców Słowacji, czyli swoich klientów, do poddawania się co trzy tygodnie testom. W ten sposób - zdaniem premiera - będzie można ponownie otworzyć sklepy, restauracje, hotele, siłownie, baseny i szkoły, mogłyby zacząć działać ośrodki sportowe, siłownie, galerie, kina i teatry. Według Matovicza rozwiązanie pozwoliłoby też na zlikwidowanie ograniczeń przy nabożeństwach w kościołach.

"Będziemy mogli mieć ponownie swoja strefę wolności" - mówił Matovicz, który uważa, że powtarzane powszechne testy pozwalają ograniczyć tempo rozprzestrzeniania się wirusa. Przeprowadzone 31 października i 1 listopada, a powtórzone w poprzednią sobotę i niedzielę antygenowe testy, pokazały spadek udziału pozytywnych rezultatów we wszystkich przeprowadzonych badaniach.

Przedstawiciele związków i zrzeszeń branż najbardziej dotkniętych przez koronawirusa liczyli, że na spotkaniu, nazwanym "Jak wspólnie przeżyć zimę", usłyszą od premiera terminy uruchomienia ich zakładów lub firm, ewentualnie poznają szczegóły programów pomocowych - relacjonują media. "Od rządu nic nie usłyszeliśmy poza propozycją zorganizowania testów" - napisali na Facebooku przedstawiciele Unii Centrów Fitness.

Premier dał przedsiębiorcom czas na podjęcie decyzji do następnego piątku. Matovicz powiedział, że to od nich zależy, czy będą mogli szybko otworzyć swoje firmy. Jego zdaniem alternatywą dla tak organizowanych testów jest całkowity lockdown kraju.

Przed piątkiem mają pracować grupy ekspertów, których zadaniem będzie doprecyzowanie szczegółów projektu oraz określenie konkretnych warunków higienicznych pozwalających na funkcjonowanie usług, szkół, instytucji kulturalnych i kościołów.

W Czechach potwierdzono 9016 nowych zakażeń koronawirusem. To o około 3 tys. mniej, niż przed tygodniem - wynika z danych resortu zdrowia opublikowanych w środę. Stabilizuje się liczba hospitalizowanych.

Tempo rozprzestrzeniania się choroby w Czechach w ostatnich dniach uległo spowolnieniu - uważają analitycy resortu zdrowia. Ustabilizowała się także liczba hospitalizowanych. Resort podał, że w szpitalach jest 8059 chorych, z czego 1191 jest w ciężkim stanie.

Według danych ministerstwa zdrowia w kraju jest 25-procentowa rezerwa miejsc na oddziałach intensywnej terapii. Do dyspozycji jest 50 proc. łóżek z aparaturą do pozaustrojowego oddychania (ECMO).

Rośnie liczba zgonów. We wtorek zmarło 109 osób, ale te dane będą jeszcze uaktualniane.

Łącznie od początku epidemii w Czechach zmarły 5 323 osoby. Spośród 429 880 zakażonych od 1 marca osób wyleczyły się 277 473 osób. Ministerstwo podaje, że aktywnych przypadków jest 147 084. Zmniejsza się udział pozytywnych wyników testów w liczbie ogólnie przeprowadzonych. Ostatnie dane resortu mówią, że ten wskaźnik wynosi 20,28 proc.

Według wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych rząd będzie musiał utrzymać istniejące ograniczenia i co za tym idzie wystąpić do Izby Poselskiej z wnioskiem o przedłużenie stanu wyjątkowego, obowiązującego obecnie do 20 listopada.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!