COVID-19 w USA i Brazylii

07.11.2020
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski

Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore poinformował w piątek, że w ciągu ostatniej doby odnotowano w Stanach Zjednoczonych 1210 ofiar śmiertelnych koronawirusa. Potwierdzono 121 888 nowych przypadków COVID-19. Według amerykańskiej uczelni od początku pandemii w USA zdiagnozowano łącznie 9 729 962 przypadki zakażenia koronawirusem. Liczba zgonów wynosi 236 037.

Johns Hopkins poinformował także, że na całym świecie od wybuchu kryzysu COVID-19 jest już 49 237 148 infekcji. Zmarło 1 241 378 osób.

Wątpliwości co do precyzyjnego ustalania z dnia na dzień w USA liczby zakażeń wyraził Scott Gottlieb, były komisarz Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) w administracji Trumpa. Jego zdaniem prawdopodobnie w najlepszym razie w Ameryce diagnozuje się teraz jeden na pięć przypadków wirusa, a może trochę mniej.

"Mamy zatem faktycznie co najmniej pół miliona przypadków infekcji dziennie, a prawdopodobnie więcej" - mówił Gottlieb cytowany przez CNBC. Za mało prawdopodobne uznał, że sytuacja się poprawi bez zdecydowanych działań w celu ograniczenia transmisji w najbardziej dotkniętych pandemią stanach. "Ale nie robimy tego teraz. (…) Zostawiamy wiele problemów na przyszłość i myślę, że za kilka tygodni to wybuchnie" - przewidywał Gottlieb.

Niepokoi go nie tylko znaczny wzrost liczby przypadków COVID-19. Więcej ludzi trafia też do szpitali.

Powołując się na analizę danych COVID Tracking Project tropiącego kontakty osób zakażonych koronawirusem CNBC stwierdził, że średnia liczba osób hospitalizowanych wzrosła w 36 stanach o co najmniej 5 proc. Obecnie w szpitalach przebywa ponad 53 000 chorych.

Gottlieb mówił też, że na oddziałach intensywnej terapii znajduje ponad 10 000 osób. "To dużo i bardzo szybko rośnie" - ocenił. W jego opinii wskaźnik śmiertelności pacjentów z COVID-19 obniżył się teraz, ponieważ lekarze i pracownicy służby zdrowia mają większe doświadczenie w leczeniu choroby. Jak dodał dzięki temu więcej pacjentów może pozostać w domu w porównaniu z wczesnym etapem kryzysu na wiosnę.

Gottlieb ostrzegał jednocześnie, że zwiększona liczba zakażeń może doprowadzić do przeciążenie systemu opieki zdrowotnej. Wskazał na miejsca, w których to już nastąpiło, np. Green Bay w Wisconsin, gdzie w zeszłym miesiącu powstał szpital polowy. Zauważył, że wcześniej, kiedy na ograniczonym obszarze jak Nowy Jork, doszło do poważnego kryzysu w systemie opieki zdrowotnej, łatwiej było zapewnić pomoc z całej Ameryki.

"Ale jeśli masz bardzo duże rozproszenie (pandemii) w całym kraju, co nas czeka, rządowi federalnemu będzie ją bardzo trudno powstrzymać" - przewidywał były komisarz FDA.

Podczas ostatniej doby w Brazylii odnotowano 18 862 nowych przypadków COVID-19 i 279 zgonów z powodu COVID-19 - poinformowało w piątek ministerstwo zdrowia. To mniej niż dobę wcześniej, w czwartek zarejestrowano 22 294 nowych zakażeń koronawirusem i 630 przypadków śmierci.

Liczba wszystkich zakażeń zarejestrowanych w Brazylii od początku epidemii wzrosła do 5 631 181, a liczba wszystkich przypadków śmiertelnych do 162 015.

Tak wysoka liczba zgonów sprawia, że Brazylia plasuje się na drugim miejscu po Stanach Zjednoczonych, jeśli idzie o liczbę zmarłych z powodu COVID-19. Jeśli natomiast chodzi o liczbę zakażeń, to kraj ten jest trzecim najbardziej dotkniętym państwem na świecie - po Stanach Zjednoczonych i Indiach.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!