EURACTIV.pl: Hiszpania - społeczne niezadowolenie z powodu restrykcji; protestują także lekarze

03.11.2020
Mateusz Kucharczyk
EURACTIV.pl

Jak podaje EURACTIV.pl, sobotnia noc była jedną z najgorętszych w ostatnich tygodniach. Hiszpanie mają dość kolejnych restrykcji wprowadzanych z powodu pandemii. Przybiera fala społecznego niezadowolenia z powodu zamrażania gospodarki. W ubiegłym tygodniu protestowali także lekarze.


Fot. MiguelAlanCS, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Kongres Deputowanych, niższa izba parlamentu Hiszpanii, w czwartek (29 października) wyraziła zgodę na wydłużenie stanu zagrożenia epidemicznego do 9 maja 2021 r. Decyzja o jego wprowadzeniu zapadła w niedzielę (25 października) na nadzwyczajnym posiedzeniu rady ministrów.

Hiszpania się zamyka

Stan zagrożenia epidemicznego premier Pedro Sánchez ogłosił w niedzielę. Wyjaśnił, że na mocy nowych przepisów wprowadzony zostaje m.in. zakaz wychodzenia z domów w godzinach 23-6, a władze regionów będą mogły narzucać obostrzenia bazując na czterostopniowej skali infekcji, oscylującej na poziomie 25-200 zakażeń na 100 tys. mieszkańców w ciągu 14 dni.

Zgodnie z nowym prawem w sytuacji przekroczenia poziomu 200 infekcji na 100 tys. obywateli władze wspólnot autonomicznych powinny w porozumieniu z rządem Hiszpanii wprowadzić surowe restrykcje epidemiczne, takie jak przymusowa izolacja obywateli lub kordon sanitarny.

Stan zagrożenia w związku z COVID-19 został po raz pierwszy wprowadzony w Hiszpanii w połowie marca. Wprawdzie po spadku liczby zakażeń odwołano go 21 czerwca, ale od sierpnia, wraz z nasileniem się infekcji, poszczególne wspólnoty autonomiczne zaczęły wprowadzać własne obostrzenia.

Nocne protesty przeciwko restrykcjom

W nocy z soboty (31 października) na niedzielę już po raz kolejny w ostatnich dniach odbyły się w Hiszpanii zamieszki osób kontestujących wprowadzone przez rząd centralny oraz rządy regionalne restrykcje.

Do zamieszek doszło w m.in. w Barcelonie, Walencji, a także w Burgos. W miastach tych protesty prowadzone były już drugą dobę, a w trakcie manifestacji protestujący niszczą fasady budynków, podpalają kontenery na śmieci i rabują sklepy.

W sobotę aresztowano dziesiątki osób w całym kraju. Jednak największe protesty miały miejsce w Madrycie, a demonstranci krzyczeli „wolność!”. Podpalali kosze na śmieci i wznosili prowizoryczne barykady na głównej arterii miasta, Gran Vía.

Policjanci zostali obrzuceni kamieniami i flarami, gdy próbowali interweniować. Według służb ratunkowych rannych zostało dwanaście osób – w tym trzech policjantów.

Do sobotniego wieczora kordonem sanitarnym w 47-milionowej Hiszpanii zostało objętych 14 z 17 wspólnot autonomicznych kraju. Wyjątkiem są archipelagi Wysp Kanaryjskich i Balearów, a także sąsiadująca z Portugalią Estremadura. W sumie zakaz opuszczania regionu dotyczy ponad 41 mln osób.

Lekarze chcą zmian

Hiszpania znajduje się w światowej czołówce, jeśli chodzi o wszelkie statystyki dotyczące koronawirusa. Jest jednym z ośmiu krajów, w których odnotowano jak dotąd ponad milion zakażeń (oprócz niej są to Kolumbia, Argentyna, Francja, Rosja, Brazylia, Indie i Stany Zjednoczone). Kraj ze stolicą w Madrycie zajmuje również ósme miejsce pod względem zgonów (ponad 35 tys.).

strona 1 z 2
Zobacz także
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!