Hiszpania - rodzina i znajomi groźnym źródłem zakażeń

27.10.2020
Z Lizbony Marcin Zatyka

Służby sanitarne hiszpańskich wspólnot autonomicznych przestrzegają, że małe grupy rodzinne oraz znajomych mogą być groźnym źródłem zakażeń koronawirusem. Dotychczas zdecydowana większość wspólnot nie zdecydowała się na zamknięcie restauracji i barów.

Przykładem są regiony Madrytu, Murcji i Asturii, gdzie na razie nie wprowadzono znacznych ograniczeń w działaniu lokali gastronomicznych. Służby sanitarne wspólnot wskazują tymczasem, że małe grupy, takie jak rodziny i znajomi, mogą być groźnym źródłem zakażenia.

Elena Andradas ze służb sanitarnych wspólnoty autonomicznej Madrytu powiedziała w radiu Cadena Ser, że w ostatnich tygodniach odnotowano wiele zakażeń pomiędzy znajomymi i członkami rodzin. “Podczas soboty rodzina spotyka się z częścią większego familijnego kręgu, np. z dziadkami. W kolejnym dniu widzi się z dalszymi krewnymi. W taki sposób wirus rozprzestrzenia się na terenie stołecznej aglomeracji” - odnotowała Andradas.

Zdania wśród obywateli są podzielone. Niektórzy twierdzą, że unikanie tłumów i przestrzeganie wytycznych wystarczą, aby nie zachorować na COVID-19. Mówią też, że epidemia wcale nie musi oznaczać rozbratu z restauracjami.

Carlos, stały bywalec restauracji w prowincji Huelva, na południowym zachodzie kraju, przyznaje, że wśród jego znajomych liczba osób korzystających z usług placówek gastronomicznych nie zmalała znacząco w okresie epidemii. “Na ulicy wprawdzie widać mniej osób, ale lokale gastronomiczne nie świecą pustkami. Ja również nie obawiam się zakażenia wirusem” - powiedział andaluzyjski konsument.

Większe obawy ma Maria Azevedo, seniorka z okolic Caceres, na zachodzie Hiszpanii. Twierdzi, że wraz z nasilaniem się drugiej fali epidemii w Hiszpanii zdecydowała się do minimum ograniczyć wyjścia do placówek gastronomicznych.

“Nie obawiam się o zakażenie na ulicy, gdzie ludzie zobowiązani są do noszenia masek i dookoła jest świeże powietrze. Boję się lokali gastronomicznych, gdzie w zamkniętych pomieszczeniach ludzie spożywają posiłki bez masek. Najgorsze, że podczas konsumpcji rozmawiają i nie zachowują dystansu społecznego” - powiedziała PAP Azevedo.

Podczas ostatniej doby w Hiszpanii zanotowano ponad 17,3 tys. zakażeń koronawirusem - poinformowało w poniedziałek ministerstwo zdrowia tego kraju. W tym samym czasie portugalskie służby medyczne potwierdziły prawie 2,5 tys. infekcji SARS-CoV-2.

Jak poinformował podczas konferencji prasowej w Madrycie główny epidemiolog Hiszpanii Fernando Simon, od piątku średnia dobowych zakażeń koronawirusem wynosi w tym kraju ponad 17,5 tys., a łączna liczba przypadków infekcji przekroczyła już 1,09 mln.

Simon sprecyzował, że podczas minionego weekendu w Hiszpanii zanotowano znaczący wzrost osób zgłaszających się do szpitali z powodu zakażenia koronawirusem.

Odnotował, że pomiędzy piątkiem a poniedziałkiem w Hiszpanii z powodu COVID-19 zmarło 410 osób, a łączna liczba zmarłych przekracza już 35 tys. Najliczniejsze przypadki zgonów notowane były w ciągu ostatniej doby w Andaluzji oraz Katalonii.

Tymczasem w Portugalii pomiędzy niedzielą a poniedziałkiem służby medyczne zanotowały blisko 2,5 tys. zachorowań na COVID-19. W sumie potwierdzono już od początku epidemii ponad 121 tys. infekcji.

Ostatnia doba stała w Portugalii pod znakiem dalszego wzrostu liczby pacjentów w szpitalach, którzy trafili tam po zakażeniu koronawirusem. Do poniedziałkowego wieczora była ich tam rekordowa liczba – 1672.

Ze statystyk portugalskiego ministerstwa zdrowia wynika, że pomiędzy niedzielą a poniedziałkiem zanotowano 27 nowych zgonów wskutek COVID-19. W sumie na tą chorobę zmarły już 2343 osoby.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!