W ciągu ostatniej doby w Holandii zdiagnozowano 9271 nowych zakażeń koronawirusem, najwięcej od początku epidemii - podał w środę tamtejszy Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (RIVM). Z powodu przeciążenia szpitali część pacjentów będzie przewożona do Niemiec.
Szef stowarzyszenia szpitali (LNAZ) Ernst Kuipers poinformował, że blisko połowa miejsc na oddziałach intensywnej terapii jest już zajęta, a liczba pacjentów wymagających takiego leczenie "z całą pewnością" wzrośnie. Przewożenie chorych na COVID-19 rozpocznie się w ciągu dwóch dni.
Liczba zakażeń rośnie, mimo że niespełna tydzień wcześniej rząd wprowadził częściową, ogólnokrajową kwarantannę. W ramach wprowadzonych w Holandii na dwa tygodnie ograniczeń zamknięto bary i restauracje, dopuszczając jedynie możliwość zakupów na wynos, zakazano sprzedaży alkoholu po godz. 20, ograniczono liczbę uczestników zgromadzeń publicznych do 30 osób. W domach można przyjmować nie więcej niż trzech gości.
Kolejna doba z rekordową liczbą nowych przypadków COVID-19 w Niemczech, w piątek rano Instytut im. Roberta Kocha poinformował o 11 242 przypadkach zarejestrowanych podczas ostatniej doby. Poprzedniej doby było ich 11 287. Zmarło kolejnych 49 osób, dobę wcześniej - 30. Łączna liczba osób zakażonych od początku pandemii wzrosła do 403 291, zmarło 9 954 osób.
Średni wskaźnik nowych zakażeń w Niemczech z ostatnich dni był nadal niższy niż w większości krajów Europy jednak liczba nowych zachorowań zaczęła szybko wzrastać wraz z nadejściem jesiennych chłodów.
Władze ostrzegły, że jeśli tendencja ta będzie się utrzymywać to mogą okazać się konieczne dodatkowe obostrzenia, a zwłaszcza bezwzględne przestrzeganie dystansu społecznego.
W środę stwierdzono koronawirusa u ministra zdrowia Jensa Spahna.
Największy wzrost nowych przypadków notowany jest w Berlinie, Bremie i Hamburgu. Wyższe od średniej liczby zakażeń są także w Nadrenii Północnej-Westfalii, Bawarii i Hesji.
By ograniczyć szerzenie się koronawirusa, Senat (rząd krajowy) Berlina rozszerzył we wtorek obowiązek noszenia maseczek, które trzeba będzie teraz zakładać również na weekendowych jarmarkach, w niektórych ulicznych pasażach handlowych i w kolejkach, o ile w takich przypadkach nie da się utrzymać minimalnego dystansu 1,5 metra.
W ciągu ostatniej doby w Szwajcarii zarejestrowano 6592 nowe przypadki koronawirusa, a z powodu COVID-19 zmarło 10 osób - poinformował w piątek szwajcarski Federalny Urząd Zdrowia (BAG).
Łączna liczba infekcji koronawirusowych wykrytych w Szwajcarii od początku pandemii wzrosła do 103 323. Bilans ofiar śmiertelnych wynosi w sumie 1876.
Liczba osób hospitalizowanych, podawana łącznie dla Szwajcarii i sąsiedniego Liechtensteinu, wzrosła w ciągu doby o 117 i wynosi 5838. W ciągu 24 godzin wykonano w obu krajach 25 061 testów PCR na obecność koronawirusa, a w sumie przeprowadzono ich 1 726 438. Kwarantanną objętych jest 19 215 osób.
Wzrost diagnozowanych zakażeń, których w środę było blisko dwa razy więcej niż dzień wcześniej, sprawił, że w czwartek władze Niemiec umieściły Szwajcarię na liście krajów wysokiego ryzyka epidemicznego.
Władze w Bernie rozważają wprowadzenie dodatkowych restrykcji, by ograniczyć rozwój epidemii - podaje Reuters.