W Belgii zamknięte będą od poniedziałku na cztery tygodnie restauracje i kawiarnie, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa - poinformował w piątek na kanale RTBF minister ds. mobilności Georges Gilkinet po spotkaniu rządu w sprawie kryzysu epidemicznego.
Do tej pory zamknięcie kawiarni dotyczyło tylko regionu Brukseli i miało trwać do początku listopada. Zarządzenie obecnie obejmie cały kraj i dotyczy również restauracji.
Minister wyjaśnił, że decyzja o zamknięciu tych lokali, ocenianych przez specjalistów jako miejsca, gdzie wirus się najbardziej rozprzestrzenia, ma na celu "absolutnie" uniknięcie nowego lockdownu, jaki wprowadzono w kraju na wiosnę.
Według niego "ze zdrowotnego punktu widzenia sytuacja jest poważna". Musimy "zapobiec przeciążeniu naszego systemu opieki zdrowotnej (...). Nasze szpitale są zatkane" - przypomniał minister. "Wskaźniki (zachorowalności) są wyższe niż w marcu, kiedy zdecydowaliśmy się na lockdown. Tego absolutnie chcemy uniknąć" - dodał.
W Holandii w ciągu ostatniej doby wykryto 7984 nowe zakażenia SARS-CoV-2 - poinformował w piątek Narodowy Instytut Zdrowia (RIVM). To kolejny największy dobowy przyrost liczby infekcji. Od czwartku w kraju obowiązuje częściowa blokada.
Władze wprowadziły szereg obostrzeń określanych przez rząd jako "częściowy lockdown", by powstrzymać rozwój epidemii koronawirusa. Holandia jest jednym z europejskich państw najbardziej dotkniętych przez drugą falę pandemii - ocenia agencja Reutera.
W ramach wprowadzonych na dwa tygodnie ograniczeń zamknięto bary i restauracje dopuszczając jedynie możliwość zakupów na wynos, zakazano sprzedaży alkoholu po godz. 20, ograniczono liczbę uczestników zgromadzeń publicznych do 30 osób. W domach można przyjmować nie więcej niż trzech gości.
Według danych Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), w Holandii liczba zakażeń w ciągu ostatnich dwóch tygodni w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców wynosi 461 i jest jedną z najwyższych w Europie. Więcej infekcji odnotowano tylko w Czechach i Belgii; w Polsce ten współczynnik wynosi 149.
Od początku epidemii w Holandii koronawirusem zakaziło się tam ponad 210 tys. osób, z których ponad 6,5 tys. zmarło - wynika z zestawienia ECDC.