W środę wszystkie takie łóżka były zajęte. Rzeczniczka szpitala Katarzyna Malinowska-Olczyk poinformowała PAP, że w kwestii COVID-19 placówka pracuje "na granicy bezpieczeństwa". Przyjmowani są pacjenci, którzy zgłaszają się do placówki, nie są przejmowani pacjenci z innych szpitali. Dodała, że lekarze dyżurni każdego dnia podejmują trudne decyzje, mają "dylematy", których pacjentów można wypisać do domu, by przyjąć innych. Zaznaczyła, że szpital mógłby utworzyć dodatkowych ok. 30 miejsc na bazie pulmonologii, trwają rozmowy i starania, ale są problemy, bo brakuje kadry medycznej.
Samorządy w regionie podejmują starania o tworzenie nowych miejsc w szpitalach. Zarząd największego pod względem obszarowym powiatu w Polsce – powiatu białostockiego ziemskiego – chce utworzyć 38 łóżek dla osób z koronawirusem z terenu powiatu. Zarząd powiatu ma na to przeznaczyć 2 mln zł. Do końca pierwszego kwartału 2021 r. łóżka te mają powstać w obecnie nieużywanych pomieszczeniach po oddziale chirurgii szpitala w Łapach.
Powiat siemiatycki poinformował w czwartek na swojej stronie internetowej, że wesprze szpital w Siemiatyczach w zakupie 10 łóżek na potrzeby izolatorium dla osób, u których podejrzewany jest COVID-19 i czekają na przewiezienie do szpitala zakaźnego.
"Niewykluczone, iż w sytuacji kryzysowej będą wykorzystywane do leczenia w szpitalu mieszkańców powiatu zmagających się z COVID-19" – podał powiat.
W czwartek w Podlaskiem potwierdzono 139 kolejnych przypadków koronawirusa, najwięcej – u 54 osób z Białegostoku. Zmarły kolejne dwie osoby. Łącznie, od początku pandemii badania potwierdziły COVID-19 u 3756 osób w regionie, zmarło 71 osób.
