U 30 studentów Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu i u 10 pracowników tej uczelni przeprowadzone testy wykazały zakażenie koronawirusem. Około 200 osób z najbliższego kontaktu poddano kwarantannie.
Jak przekazała we wtorek rzeczniczka Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu Monika Maziak, zakażenie koronawirusem stwierdzono przede wszystkim u studentów uczących się w języku angielskim. "Zakażenia wykryto u studentów różnych wydziałów, ale 70-80 proc. z nich to studenci tzw. english division" - powiedziała rzeczniczka.
Po wykryciu zakażeń władze uczelnie zdecydowały, że wszystkie zajęcia dla studentów english division będą odbywał się online. Do tej pory na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu zajęcia odbywały się w formie hybrydowej – część stacjonarnie, a część zdalnie. Około 200 osób, które miały najbliższy kontakt z zakażonymi studentami i pracownikami uczelni, poddano kwarantannie.
Rzeczniczka podkreśliła, że sytuacja związana z wykryciem zakażeń na uczelni jest dynamiczna i władze Uniwersytetu Medycznego będą podejmowały kolejne działania wraz z jej rozwojem.
W wtorek na Dolnym Śląsk potwierdzono 342 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. To rekord od początku pandemii. W sumie do tej pory COVID-19 zdiagnozowano u 7373 mieszkańców województwa, z czego 4502 wyzdrowiało. We wtorek w dolnośląskich szpitalach leczonych jest 255 osób, u których wykryto zakażenie koronawirusem. Piotr Doczekalski
