Drugi dzień z rzędu w Iranie odnotowano rekordową liczbę zgonów pacjentów z koronawirusem - wynika z poniedziałkowych informacji ministerstwa zdrowia tego kraju. W ciągu ostatniej doby na COVID-19 zmarły 272 osoby oraz wykryto 4206 nowych infekcji, co również jest nowym rekordem.
Nowy bilans pandemii w Iranie, najciężej doświadczonym przez COVID-19 kraju Bliskiego Wschodu, to obecnie 504 281 wykryte zakażenia koronawirusem i 28 816 zgonów.
Liczba infekcji oraz zgonów w Iranie rośnie niemal nieprzerwanie od miesiąca. Najtrudniejsza sytuacja jest w Teheranie, gdzie w odpowiedzi na pandemię zamknięte zostały m.in. meczety, szkoły, uczelnie, kina i inne miejsca publiczne.
Władze bronią się jednak przed decyzją o ponownym wprowadzeniu ogólnokrajowej kwarantanny z uwagi na troskę o gospodarkę, która jeszcze przed pandemią zmagała się z trudnościami wywołanymi m.in. przez amerykańskie sankcje.
Wśród zakażonych w ostatnim czasie znanych osób jest szef irańskiej Organizacji Energii Atomowej Ali Akbar Salehi oraz jeden z wiceprezydentów Iranu Mohammad Bagher Nobacht.
