COVID-19 na Wyspach Brytyjskich

11.10.2020
Z Londynu Bartłomiej Niedziński

W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby wykryto 15 166 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, a także zarejestrowano 81 nowych zgonów z powodu COVID-19 - poinformował w sobotę wieczorem brytyjski rząd.

Liczba nowych zakażeń jest o 1302 większa od tej z piątku, to zarazem drugi najwyższy faktyczny bilans (tzn. bez uwzględniania zaległych przypadków) od początku epidemii. Najwyższym był czwartkowy, gdy wykryto ponad 17,5 tys. nowych infekcji.

Tym razem dobowych rekordów nie pobito w żadnej z części Zjednoczonego Królestwa, ale w Szkocji zanotowano drugą najwyższą liczbę infekcji od początku epidemii (1009), a w Anglii (12 628), Walii (627) i Irlandii Północnej (902) - trzecią.

W całym kraju łączna liczba infekcji SARS-CoV-2 wzrosła tym samym do 590 844, co jest 12. najwyższym wynikiem na świecie i czwartym w Europie - po Rosji, Hiszpanii i Francji.

Liczba zgonów jest o sześć niższa od tej z poprzedniego dnia, która z kolei była najwyższym bilansem od 1 lipca. Zwraca uwagę, że z tych 81 zgonów aż 21 miało miejsce w Walii, co jest najwyższym bilansem tam od połowy maja.

Całkowity bilans ofiar śmiertelnych epidemii wynosi obecnie 42 760, z czego 37 956 osoby zmarły w Anglii, 2550 - w Szkocji, 1667 - w Walii, a 587 - w Irlandii Północnej. Te statystyki obejmują zgony, które nastąpiły w ciągu 28 dni od potwierdzenia testem obecności SARS-CoV-2. Brytyjski rząd zaczął też podawać w statystykach liczbę przypadków, w których w akcie zgonu wpisano koronawirusa jako prawdopodobny czynnik decydujący o śmierci, nawet jeśli nie został przeprowadzony test. Takich przypadków było 57 347 - ta liczba jest jednak aktualizowana raz w tygodniu.

Niezależnie od zastosowanej metodologii, pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami i Meksykiem.

Bilans nowych zgonów obejmuje wszystkie te, które zarejestrowano między godz. 17 w czwartek a godz. 17 w piątek i które nastąpiły w ciągu 28 dni od potwierdzenia testem obecności SARS-CoV-2, a bilans zakażeń dotyczy 24 godzin między godz. 9 w piątek a godz. 9 w sobotę.

<>Aż 1012 nowych zakażeń koronawirusem wykryto w ciągu ostatniej doby w Irlandii - podało w sobotę wieczorem ministerstwo zdrowia tego kraju. To o prawie 400 więcej niż najwyższy wynik z drugiej fali epidemii. Zarejestrowano też trzy kolejne zgony.

Od początku epidemii w Irlandii tylko dwa razy zdarzyło się, by dobowa liczba infekcji przekroczyła tysiąc - oba te przypadki miały miejsce w połowie kwietnia, gdy trwał szczyt jej pierwszej fazy, a bilanse wynosiły wówczas 1040 i 1013 zakażeń.

Po okresie niemal zupełnego wygaśnięcia epidemii w czerwcu i lipcu od początku sierpnia liczba zakażeń znowu rośnie, przy czym w ostatnich dniach ten wzrost wyraźnie nabrał tempa. Niemiej najwyższą liczbą zakażeń z drugiej fali było 617, o których informowano zaledwie w piątek.

"Bardzo martwię się liczbami, które widzimy i tym, jak szybko się pogarszają. 14-dniowy wskaźnik zachorowalności wzrósł ze 108 na 100 tys. w ostatnią niedzielę do 150 na 100 tys. dziś, co stanowi wzrost o 39 proc" - oświadczył naczelny lekarz kraju Tony Hollohan.

Jak podano, 71 proc. spośród 1012 nowych zachorowań wykryto u osób poniżej 45. roku życia, a mediana wieku osób, u których wykryto wirusa w ciągu minionej doby, to 30 lat.

Obecny bilans epidemii w Irlandii to 41 714 zachorowań i 1824 ofiary śmiertelne.

Wcześniej, jeszcze przed ogłoszeniem sobotnich statystyk, minister zdrowia Stephen Donnelly ostrzegł, że nadchodzące miesiące mogą być największym wyzwaniem dla irlandzkiej służby zdrowia od kiedy można sięgnąć pamięcią.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!