Najwięcej chorych na COVID-19 w szpitalach w Wielkopolsce, na Mazowszu i w Małopolsce - strona 2

09.10.2020
Olga Zakolska

W woj. lubuskim wirus najczęściej przenoszony jest w rodzinach. W regionie występuje też kilka większych ognisk COVID-19, m.in. w Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze, którego pensjonariusze zostali ewakuowani do kilku szpitali.

W województwie łódzkim przygotowanych jest 661 łóżek dla pacjentów chorych lub z podejrzeniem COVID-19. W czwartek zajętych było 313 z nich. Zajętych było także 19 z 29 respiratorów dla chorych z COVID-19.

Rzeczniczka wojewody łódzkiego Dagmara Zalewska powiedziała PAP, że dodatkowo, na innych oddziałach, jest jeszcze do wykorzystania 149 respiratorów, z czego 43 są zajęte.

W województwie opolskim zajętych jest 89 z 408 łóżek covidowych. Z ogólnej liczby 23 respiratorów przeznaczonych dla pacjentów zakażonych koronawirusem wolne jest jeszcze 13 urządzeń.

W woj. podkarpackim jest 488 łóżek przeznaczonych dla osób z potwierdzonych dodatnim wynikiem testu. 39 z nich jest respiratorowych. W szpitalach w czwartek przebywało 296 osób zakażonych koronawirusem, z których 17 wymagało leczenia respiratorowego.

Na Podlasiu zajętych jest niemal tyle samo łóżek, co wolnych dla pacjentów z koronawirusem. Według danych z czwartku wolnych jest 157 łóżek, 196 jest zajętych. 11 respiratorów jest zajętych, 19 wolnych.

W woj. pomorskim w czwartek zajętych było 238 z 591 łóżek. Z kolei na 20 respiratorów dla pacjentów z COVID-19 zajętych było 15 urządzeń. W regionie poza ogniskami rodzinnymi pod kontrolą służb sanitarnych jest 98 ognisk zakażeń związanych najczęściej z zakładami pracy.

W świętokrzyskich szpitalach zajętych jest 215 z 374 przygotowanych łóżek dla pacjentów z COVID-19. Świętokrzyskie szpitale dysponują 36 respiratorami przeznaczonymi dla osób zakażonych SARS-CoV-2. Wykorzystywanych jest siedem z nich.

W szpitalach woj. warmińsko-mazurskiego w czwartek po południu były w sumie 173 łóżka covidowe. W tym samym czasie zajętych było 106 z nich. W regionie jest 9 respiratorów przeznaczonych wyłącznie dla chorych na koronawirusa. Obecnie zajęte są 3 takie urządzenia.

W woj. zachodniopomorskim zajętych jest 107 z 713 łóżek przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19. W regionie jest też 65 respiratorów dostępnych dla pacjentów z COVID-19. W czwartek zajętych było 9 z nich.

Rzecznik rządu: mamy ponad 50 proc. wolnych łóżek

–Obecnie mamy ponad 50 procent wolnych łóżek dla pacjentów z COVID-19, na podobnym poziomie jest liczba respiratorów – zapewnił w piątek rzecznik rządu Piotr Müller.

Müller w Programie Pierwszym Polskiego Radia, w związku ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem, zapytany został, gdzie jest granica wytrzymałości ochrony zdrowia. – Na tym etapie mamy ponad 50 procent wolnych łóżek, jeżeli chodzi o szpitale, które pomagają osobom chorym. Na podobnym poziomie jest liczba respiratorów. Mamy zapasy w tym zakresie – powiedział.

Zdaniem rzecznika rządu szpitale obecnie są gotowe przyjąć kolejnych chorych na COVID-19. Zwrócił on uwagę, że nie wszystkie osoby, które mają pozytywny wynik testu na koronawirusa, wymagają hospitalizacji. – Większość z nich może pod opieką lekarza, ale w domu spędzić ten czas choroby – dodał.

Jak mówił, ochrona zdrowia na tym etapie jeszcze sobie radzi, jednak wszystko zależy od podejścia obywateli do nowych obostrzeń. Od soboty cały kraj znajdzie się w żółtej strefie, a wiele powiatów także w czerwonej. Dla mieszkańców oznacza to m.in. obowiązek zasłanianiu nosa i ust w przestrzeni publicznej – w sklepie, komunikacji, ale także na ulicy.

Müller stwierdził, że jeżeli wprowadzane obostrzenia będą przestrzegane, w ciągu najbliższych tygodni jest szansa na spowolnienie rozwoju epidemii. – Z drugiej strony nie chcemy wprowadzać drugiego lockdownu, nie chcemy ograniczać tak mocno gospodarki, jak to miało miejsce w marcu czy kwietniu, ponieważ chcemy, aby równolegle funkcjonowało społeczeństwo i gospodarka. Te dwie szale, które tutaj są ważone, na stale zmieniają swój środek ciężkości – zaznaczył.

Rzecznik rządu pytany był także, czy można spodziewać się nowych obostrzeń w sobotę. Jak podkreślił, decyzje o tym podejmować będzie Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego, a obecnie trwa analiza sytuacji. Według Müllera rozważane jest m.in. wprowadzenie limitu dotyczącego liczby osób w danych przestrzeniach. Rząd, jak wyjaśnił, rozważa takie rozwiązania, które mogą ograniczyć transmisję wirusa, ale zarazem nie uderzają w gospodarkę.

Rzecznik rządu zapytany został też, czy rozważane jest w Polsce wprowadzenie stanu wyjątkowego. – Na tym etapie nie ma takich propozycji. Pamiętajmy o tym, że w innych krajach często stan nadzwyczajny ma inny charakter niż ten konstytucyjny w Polsce – powiedział.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!