Radziwiłł: 1019 łóżek covidowych, 471 zajętych - strona 2

07.10.2020
Daria Kania

"Wszystkie te decyzje mają charakter reakcji na zmieniające się potrzeby" – powiedział. "Zdając sobie sprawę z tego, że mamy ograniczone zasoby, dedykujemy je tym, którzy aktualnie ich rzeczywiście potrzebują, pacjentom z różnymi schorzeniami, ale także pacjentom zakażonym COVID-19" – podkreślił.

Radziwiłł odniósł się także do kwestii braku szczepionek na grypę, o czym w ubiegłym tygodniu apelowali do niego m.in. stołeczni radni Nowoczesnej. Radziwiłł mówił, że różnego rodzaju dane wskazują, że do Polski sprowadzono różnymi drogami ok. milion szczepionek. "Bardzo mocno chce powiedzieć przede wszystkim, że wojewoda zasadniczo w ogóle tym tematem nie zajmuje się i informacje w tych sprawach należy czerpać przede wszystkim ze źródła, jakim jest minister zdrowia" - podkreślił.

Zauważył przy tym, że część obrotu szczepionkami ma charakter rynkowy i nie wszystko jest w związku z tym regulowane. "Ale wszystko wskazuje na to, z informacji, które mamy z ministerstwa zdrowia, że szczepionek dostępnych będzie w Polsce prawdopodobnie znacznie więcej, niż w ubiegłych latach" - mówił.

Przyznał także, że z "niepokojem" obserwuje różnego rodzaju doniesienia i wystąpienia opozycji w tej sprawie. "Ja myślę, że problemem w Polsce nie jest liczba szczepionek, tylko liczba osób, które chcą się zaszczepić" - mówił wyrażając nadzieję, że w tym roku będzie więcej chętnych, by się zaszczepić.

"Muszę powiedzieć, że zupełnie zdumiony byłem akcją sprzed kilku dni, kiedy w piątek, w warunkach pewnej dramaturgii ulicznej, dwóch posłów Koalicji Obywatelskiej, pan (Dariusz) Joński i pan (Michał) Szczerba, niemalże ze łzami w oczach informowali, że wojewoda Radziwiłł zaszczepił swoich kierowców, odbierając możliwość zaszczepienia pacjentom z grupy ryzyka" - mówił Radziwiłł.

"To już nie fake news, tylko bezczelne kłamstwo" - podkreślił. Przyznał, że mazowiecki urząd wojewódzki planuje szczepienia pracowników, ale nikogo jeszcze do tej pory nie zaszczepiono w ramach szczepień pracowniczych. "A jeśli chodzi o moich kierowców, o których mówili ci panowie, a dokładnie poseł Szczerba, to wiem na pewno, że się nie zaszczepił żaden z nich" - powiedział.

Na konferencji była również obecna zastępca Mazowieckiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego Agata Wolska, która mówiła, że do zakażeń koronawirusem dochodzi w zakładach pracy, placówkach medycznych, a także w domach, od osób, które przebywają na kwarantannie domowej.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!