Komentując aktualną sytuację Andrusiewicz zwrócił uwagę, że te wzrosty wpisują się w tendencję, która występuje na świecie i wynika z bardziej aktywnego życia niż miało to miejsce wiosną, gdy izolowaliśmy się. Zaznaczył też, że przy wzroście zakażeń będziemy obserwować większe obłożenie w szpitalach i musimy liczyć się ze wzrostem liczby przypadków, które zakończą się tragicznie.
"Przy tej dynamice, prawie trzykrotnego wzrostu zakażeń, musimy liczyć się z tym, że na oddziałach szpitalnych będziemy mieli większe obłożenie. Niestety, zwiększy się też na pewno liczba osób, które przegrają walkę z COVID-19” – powiedział.
Zaznaczył, że wśród ofiar śmiertelnych dominują osoby starsze oraz pacjenci z chorobami przewlekłymi i z obniżoną odpornością.
„Każda śmierć to ogromny dramat, ale jeśli zestawiamy liczbę zakażeń z liczbą hospitalizacji i zgonów, to można zauważyć, że ta proporcja nadal utrzymuje się na podobnym poziomie" - dodał.
Przyrost potwierdzonych zakażeń
Liczba nowych zakażeń, zgonów i wyleczeń
Suma testów oraz przetestowanych osób
Dzienna liczba testów
Osoby hospitalizowane, objęte kwarantanną lub nadzorem epidemiologicznym