COVID-19 na Ukrainie, w Rosji i Bułgarii

20.09.2020
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska
Z Moskwy Anna Wróbel
Z Sofii Ewgenia Manołowa

Na Ukrainie w sobotę potwierdzono 2966 zakażeń koronawirusem, 41 chorych zmarło, a 758 wyzdrowiało - podał w niedzielę ukraiński minister ochrony zdrowia Maksym Stepanow. 548 osób hospitalizowano.

W kraju przeprowadzono tego dnia ok. 32 tys. testów, a najwięcej nowych zakażeń odnotowano w obwodzie charkowskim - 424.

Ogółem od poczatku epidemii zakażenie koronawirusem potwierdzono na Ukrainie u 175 678 osób, zmarło 3557 chorych, a wyzdrowiało 77 512 pacjentów. W kraju jest 94 609 aktywnych przypadków SARS-CoV-2.

Do 31 października będzie trwać tzw. kwarantanna adaptacyjna, czyli dostosowywanie restrykcji i wytycznych sanitarnych do skali epidemii w danym regionie. Do 28 września będzie obowiązywać tymczasowy zakaz wjazdu dla obcokrajowców (poza pewnymi wyjątkami).

Jak zaznacza ministerstwo ochrony zdrowia, niedostępne są dane o zakażeniach koronawirusem na zaanektowanym przez Rosję Krymie, w Sewastopolu oraz na kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów terenach obwodów donieckiego i ługańskiego.

Liczba zakażeń koronawirusem w Rosji wzrosła o 6148 w ciągu minionej doby - podał w niedzielę sztab ds. walki z epidemią. Drugi dzień z rzędu liczba nowych infekcji przekracza 6 tysięcy. Zmarło 79 osób. Od początku epidemii odnotowano 19 418 zgonów.

Dobowy przyrost zakażeń rośnie w Rosji kolejny dzień z rzędu i wrócił obecnie do poziomu sprzed dwóch miesięcy. Łączna liczba osób, u których potwierdzono obecność koronawirusa, wynosi teraz 1 103 399.

Naczelny lekarz zakaźny w ministerstwie zdrowia Władimir Czułanow powiedział w sobotę, że we wrześniu i październiku nastąpi w Rosji nieduży wzrost zakażeń. Jesienny wzrost Czułanow wiąże z rozpoczęciem roku szkolnego i powrotem z urlopów. "Prowadzi to do bliższych kontaktów społecznych, a więc do pewnego wzrostu zachorowań" - ocenił.

Zdaniem lekarza w Rosji wciąż obserwowany jest powolny spadek infekcji po pierwszej fali epidemii, dlatego nie należy mówić o drugiej fali.

Również Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ocenia, że w Rosji nie ma obecnie nasilenia epidemii.

W ciągu ostatniej doby w Bułgarii zarejestrowano 86 zakażeń SARS-CoV-2 - poinformował w niedzielę resort zdrowia w Sofii. Liczba przeprowadzonych testów na obecność koronawirusa była o połowę mniejsza niż w ciągu tygodnia. Dwie osoby zmarły. W szpitalach przebywa 723 chorych, z czego 37 to pacjenci oddziałów intensywnej opieki medycznej.

Najwięcej nowych zakażeń notowano od wczoraj w Warnie - 19, Sofii - 12 i Błagojewgradzie - 11.

W niedzielę ponownie podano, że na razie najważniejsze ogniska COVID-19 są w szkołach. W jednej z sofijskich szkół podstawowych zarażony nauczyciel uczył w czterech klasach, w związku z czym uczniowie, z którymi miał kontakt, zostali skierowani na kwarantannę. Władze sanitarno-epidemiologiczne podjęły przy tym decyzję o nieprzeprowadzeniu testów w ich przypadku. Będą im poddawani jedynie wtedy, gdy zaobserwowane zostaną u nich objawy COVID-19. Wciąż nie ma ostatecznej decyzji czy za testy w takich wypadkach powinna płacić Kasa Chorych lub rodzice. Badania kosztują 120 lewów (60 euro).

Kwarantanną zostali objęci uczniowie jednej z klas gimnazjum w środkowobułgarskim Kazanłyku, kilku klas gimnazjum w Starej Zagorze i cały klub piłkarski Etar z Wielkiego Tyrnowa.

Bułgarskie władze deklarują, że nie mają zamiaru zaostrzać restrykcji, ani wprowadzać stanu wyjątkowego.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!