Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa przekroczyła w Meksyku 70 tysięcy. Jak podało w piątek wieczorem czasu lokalnego meksykańskie ministerstwo, w ciągu ostatniej doby z powodu COVID-19 zmarły w tym kraju 534 kolejne osoby. Oznacza to, że od początku pandemii potwierdzono w Meksyku 70 183 zgony.
Według ministerstwa zdrowia w ciągu ostatniej doby w Meksyku zarejestrowano 5935 nowych przypadków zakażenia. Tym samym łączna liczba infekcji wzrosła do 658 299. Władze same przyznają, że liczba zakażeń i zgonów jest najprawdopodobniej znacznie większa.
Pandemia spowodowała katastrofalne załamanie gospodarki meksykańskiej i zmusiła rząd do drastycznych oszczędności, w tym zmniejszenia liczby urzędów centralnych. Meksyk jako jeden z krajów świata najsilniej zaatakowanych przez COVID-19 utracił do końca czerwca 18,7 proc. swego PKB w porównaniu z czerwcem ub. roku.
Meksyk jest czwartym najciężej doświadczonych przez pandemię krajów świata. Więcej zgonów związanych z koronawirusem zarejestrowano w USA, Brazylii i Indiach.
130 396 osób zmarło w Brazylii z powodu koronawirusa od początku pandemii - poinformowało w piątek wieczorem czasu lokalnego brazylijskie ministerstwo zdrowia. W ciągu ostatniej doby zarejestrowano w tym kraju 43 718 nowych infekcji i 874 kolejne zgony. Od początku pandemii potwierdzono w Brazylii 4 282 164 przypadki zakażenia koronawirusem.
Pod względem liczby infekcji Brazylia jest obecnie na trzecim miejscu na świecie - po Stanach Zjednoczonych i Indiach - i na drugim, po USA, jeśli chodzi o liczbę zgonów. Władze przekonują jednak, że pandemia w Brazylii przekroczyła już punkt krytyczny i następuje - mimo pewnych wahań - spadek liczby zgonów i zakażeń. Zdaniem wielu ekspertów rzeczywista liczba infekcji i zgonów w Brazylii jest znacznie większa. Niektórzy oceniają, że prawdziwa liczba zakażonych może wynosić nawet ok. 10 mln.