W. Brytania - aplikacja do wykrywania kontaktów zakażonych ruszy 24 września - strona 2

12.09.2020
Z Londynu Bartłomiej Niedziński

W piątek też na listę obserwacyjną w związku z rosnącą liczbą zachorowań dodano całe hrabstwo Merseyside, którego ośrodkiem administracyjnym jest Liverpool.

W Szkocji tymczasem dodatkowe restrykcje, które od kilku dni obowiązują w Glasgow oraz sąsiednich dystryktach East Dunbartonshire, West Dunbartonshire, Renfrewshire i East Renfrewshire, zostały rozciągnięte na dwa kolejne - North Lanarkshire i South Lanarkshire. Od północy z piątku na sobotę ich mieszkańcy nie będą się mogli spotykać z osobami z innych gospodarstw domowych. To oznacza, że takie obostrzenia dotyczą już 1,75 mln spośród 5,5 mln mieszkańców Szkocji.

Z kolei rząd walijski ogłosił, że od poniedziałku obowiązkowe będzie zasłanianie twarzy w sklepach, a także zmniejszona zostanie do sześciu maksymalna liczba osób, które mogą się spotykać. Jednak w odróżnieniu od Anglii i Szkocji, gdzie takie ograniczenia obowiązywać będą w zarówno w pomieszczeniach zamkniętych, jak i na otwartych przestrzeniach, walijski rząd zdecydował się tylko na to pierwsze. Na otwartych przestrzeniach utrzymany zostanie dotychczasowy limit 30 osób.

Aż 3539 nowych przypadków koronawirusa potwierdzono w ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii - poinformował w piątek po południu brytyjski rząd. To najwyższa dobowa liczba zakażeń od 17 maja i wzrost o ponad 600 w stosunku do poprzedniego dnia.

Zauważalny od miesiąca wzrost liczby infekcji wyraźnie przyspieszył w ciągu ostatniego tygodnia. Jeszcze do soboty ich liczba nie przekraczała 2000, tymczasem w ubiegłą niedzielę po raz pierwszy zbliżyła się do poziomu 3000. Od początku obecnego tygodnia tylko raz - i to nieznacznie - spadła poniżej 2500, ale granicy 3000 aż do teraz nie przekraczała.

Niepokojący wzrost wykrytych zakażeń ma miejsce w każdej z części Zjednoczonego Królestwa, choć najbardziej widoczne jest to obecnie w Anglii, gdzie ich dobowa liczba po raz pierwszy od końca kwietnia przekroczyła 3000. W całym kraju łączna liczba infekcji SARS-CoV-2 wzrosła tym samym do 361 677.

Dobrą informacją jest to, że nowe zachorowania nie przekładają się na razie na wzrost liczby zgonów na Covid-19. Jak podał rząd, w ciągu ostatniej doby zarejestrowano sześć nowych ofiar śmiertelnych. To zbliżona liczba do średniej z ostatniego tygodnia. Od początku sierpnia dobowe bilanse utrzymują się na stabilnym, niskim - w porównaniu z poprzednimi miesiącami - poziomie. W tym czasie tylko raz zdarzyło się w tym czasie, by przekroczyła 20 - stało się to we wtorek, gdy poinformowano o 30 zmarłych.

Całkowity bilans ofiar śmiertelnych epidemii wzrósł do 41 614, z czego 36 950 osób zmarło w Anglii, 2499 - w Szkocji, 1597 - w Walii, a 568 - w Irlandii Północnej. Pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami i Meksykiem.

Bilans nowych zgonów obejmuje wszystkie te, które zarejestrowano między godz. 17 w środę a godz. 17 w czwartek i które nastąpiły w ciągu 28 dni od potwierdzenia testem obecności koronawirusa, zaś bilans zakażeń dotyczy 24 godzin między godz. 9 w czwartek a godz. 9 w piątek.

Według danych z czwartku, które nie uwzględniają Irlandii Północnej, w szpitalach przebywało 867 chorych na Covid-19.

Wcześniej w piątek podano, że wskaźnik R, który określa poziom rozprzestrzeniania się epidemii, waha się obecnie między 1,0 a 1,2. Wartość R poniżej 1 oznacza, że epidemia wygasa, powyżej - że się rozwija. Najwyższa wartość R jest obecnie w Szkocji - między 1,1 a 1,5.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!