Władze Indii powiadomiły we wtorek o 69 921 nowych zakażeniach koronawirusem i jest to najmniejszy dobowy przyrost w ciągu ostatnich sześciu dni. Od początku pandemii odnotowano w tym kraju blisko 3,7 mln zakażeń SARS-CoV-2.
Według oficjalnych danych Indie, drugi najludniejszy kraj świata, od ponad trzech tygodni zgłaszają największe dobowe przyrosty infekcji koronawirusem.
We wtorek potwierdzono również 819 kolejnych zgonów na Covid-19 i tym samym ogólny bilans ofiar śmiertelnych w Indiach wzrósł do 65 288 - podaje Reuters.
Po USA i Brazylii Indie są krajem, który najbardziej ucierpiał dotąd z powodu pandemii.
W ciągu ostatniej doby na Filipinach z powodu COVID-19 zmarło 39 kolejnych osób, a liczba zakażeń koronawirusem wzrosła o 3483 - podał we wtorek resort zdrowia w Manili. Rząd Indonezji oświadczył, że na COVID-19 zmarło w tym kraju 88 kolejnych osób i wykryto 2775 nowych zakażeń SARS-CoV-2.
Od początku epidemii z powodu COVID-19 zmarło na Filipinach 3597 osób. Ogólna liczba wykrytych infekcji koronawirusem w tym kraju to 224 264.
Filipiny są najbardziej dotkniętym pandemią krajem Azji Południowo-Wschodniej pod względem liczby udokumentowanych zakażeń. Prezydent Rodrigo Duterte poinformował w poniedziałek, że do końca września w Manili i regionie stołecznym utrzymane zostaną pewne restrykcje związane z epidemią.
W Indonezji w sumie potwierdzono do tej pory 177 571 infekcji SARS-CoV-2; liczba przypadków wykrytych w ciągu ostatnich 24 godzin to największy bilans dobowy od początku epidemii w kraju. Łączna liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Indonezji wzrosła do 7505 i jest to najwyższy taki bilans w Azji Południowo-Wschodniej.
Władze zezwoliły we wtorek na częściowe złagodzenie restrykcji wprowadzonych z powodu pandemii koronawirusa w stolicy Filipin - Manili. Zdecydowano się na ten krok mimo największej liczby infekcji w całej Południowo Wschodniej Azji.
Wydano zgodę na częściowe otwarcie m. in. siłowni, zakładów fryzjerskich i kafejek internetowych. Skrócono też godzinę policyjną nie tylko w Manili, ale też w sąsiadujących z nią rejonach.
Prezydent Rodrigo Duterte zarządził jednak zamknięcie położonego na południu Filipin miasta Iligan po znacznym wzroście liczby zakażeń. Specjaliści wskazują że przykład tego miasta dowodzi jak wirus rozprzestrzenił się na cały kraj z Manili będącej epicentrum pandemii.
Władze próbują z jednej strony ograniczyć przemieszczanie się ludzi aby zahamować rozprzestrzenianie się wirusa a z drugiej ożywić gospodarkę, która wpadła w recesję.
