Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp. rozpoczyna w czwartek (27 sierpnia) kampanię społeczno-edukacyjną pt. "Koronawirus jest śmiertelny. Zachowuj się bezpiecznie" – poinformowała rzeczniczka lecznicy Agnieszka Wiśniewska.
W pierwszej odsłonie potrwa ona do końca września br., a jej celem jest przypomnienie i utrwalenie właściwych zasad postępowania w czasie pandemii, by ograniczyć liczbę zachorowań na COVID-19 – wyjaśniła rzeczniczka.
Do udziału w akcji szpital zaprosił instytucje i gminy subregionu gorzowskiego woj. lubuskiego. Partnerstwo w kampanii przyjęło dotąd siedem samorządów, gminy: Słońsk, Krzeszyce, Zwierzyn, Skwierzyna, Drezdenko, Sulęcin i Strzelce Krajeńskie. "Dzięki tej współpracy kampania ma szansę dotrzeć do tamtejszych mieszkańców” – zaznaczyła Wiśniewska.
Kampania ma być widoczna w przestrzeni społecznej. Przychylnie do działań szpitala podeszły lokalne media, Miejskie Centrum Kultury oraz Miejski Zakład Komunikacji w Gorzowie. Na nośnikach, które te instytucje mają do swojej dyspozycji pojawią się grafiki dotyczące zapobiegania zakażeniom.
"Głęboko wierzymy, że razem możemy dotrzeć do większej grupy odbiorców, a tym samym znacząco wpłynąć na ograniczenie liczby zachorowań” – powiedział prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. Jerzy Ostrouch.
Kampania "Koronawirus jest śmiertelny! Zachowuj się bezpiecznie” to graficznie przedstawiona instrukcja - myj ręce, zakrywaj usta i nos, nie dotykaj twarzy, zachowuj odstęp do innych, dezynfekuj telefon. Formę graficzną kampanii przygotował sam szpital.
W pierwszym etapie kampania będzie prowadzona za pomocą spotów, plakatów i grafik umieszczonych na stronach internetowych szpitala i jego partnerów; przewiduje się stopniowe rozszerzanie na inne nośniki i gminy subregionu gorzowskiego oraz inne miejscowości południowej części Zachodniego Pomorza i północno-wschodniej części Wielkopolski.
"Podstawowe zasady bezpiecznego zachowania staraliśmy się przekazać w sposób jasny i czytelny. Naprawdę nie trzeba wiele, byśmy wszyscy czuli się bardziej bezpieczni" - zaznaczył Ostrouch.
Dodał, że spora grupa osób lekceważy zalecenia specjalistów i np. maseczki używa w niewłaściwy sposób, odsłaniając nos czy nosząc ją na brodzie, zakupy w jednorazowych rękawiczkach stają się już rzadkością i niewiele osób pamięta o regularnej dezynfekcji telefonu.
