32 nowe zakażenia koronawirusem stwierdzono w ciągu ostatniej doby na Węgrzech, nie zmarł natomiast żaden chory na COVID-19 – poinformowano w środę na rządowej stronie poświęconej pandemii.
W sumie od początku pandemii wykryto na Węgrzech 5002 zakażenia koronawirusem. 609 chorych na COVID-19 zmarło, a 3665 osób wyzdrowiało.
Nadal rośnie liczba aktywnych zakażeń, których jest obecnie 728. Opieki szpitalnej wymaga obecnie 57 chorych na COVID-19, z czego siedmioro oddycha przy pomocy respiratora.
Ze względu na pogarszającą się sytuację epidemiczną w wielu krajach, w tym u sąsiadów Węgier, rząd wprowadził od 15 lipca ograniczenia w ruchu granicznym. Cudzoziemcy pochodzący z wielu państw bałkańskich, a także z Ukrainy i z Białorusi oraz niemal wszystkich państw pozaeuropejskich, nie mają prawa wjazdu na Węgry, a przyjeżdżających Węgrów obowiązuje kwarantanna.
Po przyjeździe z 11 kolejnych państw, w tym Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Rumunii, Serbii, Chin, Kanady i USA, cudzoziemcy muszą przejść badanie na granicy. Jeśli wystąpi podejrzenie zakażenia koronawirusem, nie mogą wjechać na Węgry. Jeśli podejrzenia nie ma, to i tak muszą przejść 14-dniową kwarantannę, chyba że mają dokument potwierdzający dwa negatywne testy na koronawirusa z ostatnich pięciu dni. Obostrzenia te nie dotyczą Polski.
Na Ukrainie poprzedniego dnia wykryto największą dotychczas dobową liczbę zakażeń koronawirusem - 1967 - i hospitalizowano 436 osób z COVID-19, tj. najwięcej od początku pandemii - podały w środę władze. 28 chorych zmarło, a 812 pacjentów wyzdrowiało.
"COVID-19 nabiera tempa, widzimy tę tendencję w ostatnim miesiącu. Bardzo szybko przekroczyliśmy granicę tysiąca chorych na dobę, teraz zbliżamy się do dwóch tysięcy" - oznajmił na środowym briefingu minister ochrony zdrowia Ukrainy Maksym Stepanow.
We wtorek informowano o 1616 nowych zakażeniach koronawirusem i 27 zgonach.
Łącznie potwierdzono na Ukrainie 96 403 zakażeń koronawirusem, 2144 osoby zmarły, a 49 737 pacjentów uznano za wyzdrowiałych.
Minionej doby przeprowadzono ponad 37,7 tys. testów na obecność koronawirusa w organizmie, a najwięcej przypadków wykryto w obwodzie charkowskim (247), w Kijowie (215) i obwodzie lwowskim (188).
Dobowy przyrost zakażeń koronawirusem w Rosji utrzymuje się w środę, czwarty dzień z rzędu, poniżej 5 tysięcy; sztab rządowy poinformował o wykryciu w ciągu minionej doby 4748 nowych infekcji. Zmarło 117 osób. Wyzdrowiało w ciągu minionej doby 6795 pacjentów. Tym samym bilans zakażeń w Rosji od początku pandemii wzrósł w środę do 937 321.
Liczba przypadków śmiertelnych wynosi teraz 15 989. Wyleczonych pacjentów jest obecnie 749 423. W Rosji przeprowadzono do tej pory ponad 33,2 mln testów na obecność koronawirusa. W ciągu minionej doby wykonano 248 tys. takich badań.
169 nowych zakażeń koronawirusem zarejestrowano w Bułgarii w ciągu ostatniej doby - poinformowało w środę ministerstwo zdrowia. Z powodu COVID-19 zmarło siedmiu kolejnych chorych; łącznie w kraju odnotowano 519 ofiar śmiertelnych epidemii.
Najnowsze dane uzyskano na podstawie liczby testów, która była większa niż podczas weekendu, lecz prawie dwukrotnie niższa niż w minionym tygodniu.
Najwięcej nowych zakażeń zarejestrowano w Sofii (33), Błagojewgradzie (28) i Warnie (18).
Łącznie potwierdzonych przypadków koronawirusa w kraju jest 14 669, w tym 4451 aktywnych. Za wyleczone uznano dotąd 9699 osób.
Liczba hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 wynosi obecnie 782, w tym 61 osób przebywa na oddziałach intensywnej terapii. Zakażonych pracowników medycznych jest już 807.
