Na Filipinach, mimo iż przybywa nowych zakażeń, a od siedmiu dni codziennie potwierdza się ponad 3 tys. infekcji, prezydent Rodrigo Duterte postanowił złagodzić i tak niezbyt rygorystyczne przepisy sanitarne. Otwarte zostaną galerie handlowe, restauracje i większość firm.
Dwa tygodnie wcześniej Duterte przywrócił łagodne restrykcje w Manili i okolicznych prowincjach, gdy grupa lekarzy zaapelowała o wdrożenie takich rozwiązań, które pozwolą ograniczyć napływ chorych na COVID-19 do bardzo przeciążonych szpitali.
W sumie liczba zakażeń SARS-CoV-2 na Filipinach sięgnęła 169 213, a bilans ofiar śmiertelnych COVID-19 wzrósł do 2687.
Filipiny są najbardziej dotkniętym pandemią COVID-19 krajem Azji Południowo-Wschodniej pod względem liczby udokumentowanych zakażeń. Dotychczas w tym regionie świata najwięcej osób zmarło na COVID-19 w Indonezji - 6277. Łącznie wykryto w tym kraju 143 043 zakażenia koronawirusem.
Resort zdrowia Indii podał, że w ciągu ostatnich 24 godzin zdiagnozowano 55 079 przypadków zakażenia; na COVID-19 zmarło 826 osób, w sumie bilans ofiar śmiertelnych wynosi 51 797. Jednak chociaż Indie są obecnie czwartym najbardziej dotkniętym pandemią kraju po USA, Brazylii i Meksyku, śmiertelność na 1 mln osób wynosi tam 34 i jest niższa niż w krajach europejskich, czy USA i Kanadzie.
W australijskim stanie Wiktoria, który jest szczególnie dotknięty epidemią, odnotowano najniższy wzrost nowych przypadków koronawirusa od miesiąca - 222. Zmarło 17 osób. Liczba zakażeń stopniowo maleje w Wiktorii odkąd na początku sierpnia wprowadzono kwarantannę w największym mieście - Melbourne.
W Nowej Zelandii, gdzie do minionego tygodnia przez 102 dni nie doszło do nowych zakażeń, niedawno wykryte ognisko koronawirusa w Auckland liczy już 69 przypadków, w tym 13 nowych zakażeń zdiagnozowanych w ciągu ostatniej doby.
