Pandemia koronawirusa rozwija się w coraz większym stopniu za sprawą młodych ludzi, często nieświadomych swojej infekcji - oświadczył we wtorek szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w regionie Zachodniego Pacyfiku Takeshi Kasai.
"Epidemia się zmienia. Ludzie mający po 20, 30, 40 lat w coraz większym stopniu napędzają rozprzestrzenianie się wirusa. Wielu z nich nie wie, że są zakażeni" - powiedział Kasai podczas wirtualnej konferencji prasowej. Jak dodał, choć osoby w tym wieku są mniej narażone na zagrożenia związane z COVID-19, efektem jest zwiększone ryzyko przekazania infekcji bardziej podatnym osobom.
Według regionalnego dyrektora WHO, zwiększająca się liczba infekcji, również w krajach takich jak Wietnam, którym wcześniej udało się wyeliminować transmisję wirusa, jest "sygnałem, że wkroczyliśmy w nową fazę pandemii w regionie Azji i Pacyfiku".
Komentując sprawę wydania przez władze Rosji zgody na stosowanie szczepionki Sputnik V bez całej serii badań klinicznych, eksperci WHO zaapelowali do firm farmaceutycznych, by wykonały wszystkie badania i przeszły wszystkie etapy w procesie opracowywania szczepionki. Przedstawicielka WHO ds. technicznych i leków Socorro Escalante zapewniła, że WHO współpracuje z Rosją i liczy na szybkie przesłanie dowodów na skuteczność nowej szczepionki.
We własnym interesie każdy kraj musi przyjąć globalne podejście do walki z COVID-19 - powiedział we wtorek szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus. Podkreślił, że "nacjonalizm szczepionkowy" jest niebezpieczny.
"Działanie w sposób strategiczny i globalny leży w istocie rzeczy w narodowym interesie każdego kraju; nikt nie jest bezpieczny, dopóki wszyscy nie są bezpieczni" - oznajmił Ghebreyesus.
Poinformował, że wysłał listy do rządów wszystkich państw należących do WHO z prośbą, by dołączyły do wspólnych wysiłków na rzecz stworzenia szczepionki na koronawirusa i zapewnienia dostępu do niej również krajom nierozwiniętym.
Doradca WHO Bruce Aylward powiedział, że aby uniknąć komplikacji infekcji powodowanych przez koronawirusa, świat musi jeszcze w tym roku przeprowadzić kampanię szczepień.
Jak poinformowała epidemiolog WHO Maria Van Karkhove, badania wykazują, że do tej pory mniej niż 10 proc. populacji posiada antyciała przeciwko SARS-CoV-2.
Według obliczeń agencji Reutera na całym świecie zakażonych koronawirusem zostało ponad 21,9 mln osób, a 772 647 zmarło.
Wielu ekspertów od spraw zdrowia na świecie uważa, że prawdziwa liczba ofiar śmiertelnych wirusa, który pojawił się w Chinach pod koniec ubiegłego roku, jest znacznie większa, niż wskazują na to oficjalne dane, choćby dlatego, że wiele osób umiera bez poddawania się testom.