Belgia - rośnie liczba hospitalizacji i zgonów

18.08.2020
Z Brukseli Krzysztof Strzępka

Średnia tygodniowa liczba nowych infekcji koronawirusem w Belgii nieznacznie spadła, ale coraz więcej osób przyjmowanych jest do szpitali; wzrasta też liczba zgonów spowodowanych COVID-19 - podał w poniedziałek belgijski instytut zdrowia publicznego Sciensano.

W tygodniu pomiędzy 7 a 13 sierpnia w Belgii odnotowywano średnio 574 zakażenia SARS-CoV-2 dziennie. To o 5 proc. mniej niż w raporcie dotyczącym poprzedniego, siedmiodniowego okresu.

Po przejściu przez pierwszą falę koronawirusa, której szczyt przypadł w połowie kwietnia, sytuacja w Belgii znacznie poprawiła się od połowy maja. W czerwcu i lipcu zakażeń przybywało niewiele, nawet mniej niż 100 dziennie, ale pod koniec ubiegłego miesiąca liczba chorych zaczęła się gwałtownie zwiększać.

W okresie, który obejmuje poniedziałkowy raport, czyli pomiędzy 7 a 13 sierpnia, dziennie z powodu COVID-19 odnotowywano ponad 8 zgonów. To o 115 proc. więcej niż w poprzednim tygodniu. Wzrasta też liczba hospitalizacji - o 35 proc. tydzień do tygodnia. Obecnie przyjmuje się około 33 osoby na oddziały dziennie.

Taka sytuacja pociągnęła za sobą zaostrzenie restrykcji. Najpierw w Antwerpii, która jest przemysłowym, handlowym i finansowym centrum Belgii, wprowadzono godzinę policyjną w związku z dużymi przyrostami zakażeń, potem w Brukseli wprowadzono nakaz noszenia maseczek wszędzie na zewnątrz.

Z tego przykrego, zwłaszcza w upalne dni obowiązku zwolnieni są jedynie rowerzyści, pracownicy fizyczni wykonujący swoje zadania pod gołym niebem, czy uprawiający sport. Reszta bez entuzjazmu musiała się zastosować, bo za nieprzestrzeganie wytycznych grożą spore mandaty.

Te działania mają pomóc poprawić sytuację w regionie stołecznym, który po Antwerpii staje się najbardziej dotkniętym pandemią obszarem w Belgii. Według poniedziałkowych danych dziennie w tym mieście wykrywa się ponad 120 nowych przypadków koronawirusa. W porównaniu do poprzedniego tygodnia średnia ta wzrosła o 48 proc.

Mimo tego w niedzielę kilkaset osób zebrało się w belgijskiej stolicy, by zaprotestować przeciwko nowym restrykcjom. Domagali się m.in. dymisji czołowego wirusologa kraju Marca Van Ransta, który wraz z innymi ekspertami doradza rządowi w sprawie kryzysu związanego z koronawirusem.

Wśród środków mających powstrzymać pandemię w Belgii jest m.in. nakaz kwarantanny dla powracających z "czerwonych stref", czyli obszarów za granicą, w których Sars-Cov-2 jest najbardziej obecny. Ci, którzy wracają ze stref pomarańczowych, wśród których jest m.in. Śląsk i Małopolska, maja rekomendowaną kwarantannę.

Od początku pandemii w Belgii zmarło w związku z koronawirusem 9939 osób. Potwierdzono 78223 przypadków zakażeń.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!