Dziesięć kolejnych osób zmarło we Włoszech z powodu COVID-19, potwierdzono 481 nowych zakażeń koronawirusem - podało w środę ministerstwo zdrowia. W porównaniu z wtorkiem wzrosła liczba zgonów i nowych infekcji. Bilans zmarłych wynosi 35 225. Do tej pory oficjalnie odnotowano we Włoszech ponad 251 tysięcy przypadków zakażenia SARS-CoV-2. Wyleczonych jest 202 tysiące osób, a obecnie zakażonych około 13 tysięcy. Hospitalizowanych jest 779 chorych, z których 53 przebywa na oddziałach intensywnej terapii.
Nowych infekcji nie wykryto w trzech z 20 regionów: w Dolinie Aosty, Molise i Basilicacie. W najbardziej dotkniętej przez epidemię Lombardii w prawie 8 tysiącach testów wykryto 102 nowe zakażenia. Nie zanotowano tam żadnego następnego zgonu na COVID-19. Nie stwierdzono go też w Wenecji Euganejskiej, gdzie jest 60 kolejnych przypadków infekcji.
Władze regionów wprowadzają testy dla osób wracających z zagranicy, przede wszystkim z Hiszpanii i Grecji. W ostatnich dniach wykryto we Włoszech wiele takich przypadków. W Toskanii oferowane są bezpłatne testy dla turystów wracających z zagranicy, którzy chcą się nim poddać.
Potrzeby szkół we Włoszech w związku z rozpoczęciem roku szkolnego we wrześniu to 2, 5 miliona nowych ławek, 2 miliony testów dla nauczycieli i personelu oraz 11 mln maseczek i 50 tysięcy litrów żelu do rąk dziennie - podano na miesiąc przed wznowieniem nauki.
Dużym wyzwaniem dla kierownictwa włoskiej oświaty jest doprowadzenie do pomyślnej realizacji przetargu na dostawę nowych, jednoosobowych ławek szkolnych: około 2 milionów tradycyjnych i prawie pół miliona nowoczesnych. Spośród 14 firm , które zgłosiły się do przetargu, w środę wybrano 11, głównie włoskich - poinformowały media. Ławki mają być dostarczone przed inauguracją roku szkolnego 14 września.
Rząd zapewnił, że wyposażenie to trafi do szkół na czas.
Protokół opracowany przez rządowego nadzwyczajnego komisarza do spraw kryzysu Domenico Arcuriego w sprawie bezpiecznego otwarcia szkół w czasie epidemii przewiduje też 2 miliony bezpłatnych testów serologicznych dla nauczycieli i pracowników personelu, które będą dobrowolne. Ponadto w dokumencie wymieniono też dystrybucję co najmniej 50 tysięcy litrów żelu dezynfekującego do rąk i 11 milionów maseczek dziennie.
Uczniowie nie będą musieli ich mieć na sobie siedząc w ławkach przy zachowaniu dystanu społecznego. Maseczki mają być noszone, gdy uczniowie będą w grupach poza klasą.
Między wtorkiem a środą liczba zakażeń SARS-CoV-2 wzrosła w Hiszpanii o 3172 - poinformowało ministerstwo zdrowia, przypominając, że to kolejna doba, kiedy przypadki nowych infekcji przekraczają liczbę 3 tys. W Portugalii liczba zakażeń wzrosła o 278.
W wieczornym komunikacie resort zdrowia Hiszpanii podał, że do środy w całym kraju potwierdzono w sumie 329 784 infekcje koronawirusem. Odnotował, że wśród regionów o największej liczbie nowych zakażeń są Kraj Basków, a także Aragonia, na północnym wschodzie.
Ministerstwo skorygowało w środowym oświadczeniu dane dotyczące ofiar śmiertelnych SARS-CoV-2. Resort wyjaśnił, że dotychczas w Hiszpanii zmarło 28 579 osób, a nie 28 581, jak wynikało z wtorkowych obliczeń służb medycznych.
Resort zdrowia wyjaśnił, że błędna liczba zgonów wynikała z nieprawidłowych wyliczeń dotyczących ofiar śmiertelnych epidemii na terenie wspólnoty autonomicznej Kraju Basków.
Tymczasem w środę po południu służby sanitarne Katalonii poinformowały, że wszczęte zostało śledztwo w związku ze zgonem 11-letniej dziewczynki w szpitalu w Tarragonie. Kilka dni wcześniej u dziecka potwierdzono zakażenie koronawirusem.
