Obostrzenia te nie dotyczą Polski.
W Rosji wykryto w ciągu minionej doby 5427 zakażeń koronawirusem - 35 mniej niż dzień wcześniej - podał w niedzielę sztab rządowy. Ogólna liczba zachorowań wynosi teraz 850 870. Zmarło od soboty 70 osób, a ogółem od początku epidemii - 14 128.
Nowe zakażenia wykryto w całej Rosji, najwięcej - w Moskwie, gdzie od soboty przybyło ponad 660 przypadków.
70 zgonów w ciągu doby to najniższy wskaźnik od 3 maja, gdy zmarło 58 pacjentów. Niemniej, w ostatnich tygodniach liczba chorych, których nie udawało się uratować, często sięgała powyżej stu w ciągu doby .
Od początku epidemii wyleczono 650 173 pacjentów, w tym 3649 wypisano z placówek medycznych w ciągu minionej doby.
W całej Rosji przeprowadzono dotąd ponad 28,7 mln testów na obecność koronawirusa.
W niedzielę odnotowano w Bułgarii o połowę mniej zakażeń niż w sobotę - podał resort zdrowia. Infekcji było 146, podczas gdy w sobotę informowano 270 zakażeniach. Jeśli chodzi o dwa przypadki śmiertelne w niedzielę, to było ich czterokrotnie mniej niż sobotę.
Do 793 zwiększyła się jednak liczba hospitalizowanych pacjentów, spośród których 43 przebywa w oddziałach intensywnej opieki medycznej.
Od marca koronawirusem zakaziło się w Bułgarii już 11 836 osób, ponad 5 tys. z tych infekcji jest kwalifikowane jako tzw. zakażenia aktywne.
Najwięcej nowych infekcji potwierdzono w niedzielę w Sofii i Warnie. W obu miastach było ich po 29. Następne w kolejności jest miasto Ruse, gdzie powstało duże ognisko koronawirusa w domu spokojnej starości oraz położony w zachodniej części kraju Błagojewgrad.
Ocenia się, że od początku epidemii wirusem zakaziło się już 684 bułgarskich lekarzy, pielęgniarek oraz innych pracowników medycznych.