1067 osób zmarło w sobotę z powodu COVID-19 w Stanach Zjednoczonych - wynika z najnowszych danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore. To trzecia doba z rzędu z ponad tysiącem zgonów na COVID-19 w USA.
Tym samym bilans ofiar śmiertelnych epidemii wzrósł w USA do 146 391. Jak przewiduje University of Washington w Seattle, do końca października z powodu COVID-19 w Stanach Zjednoczonych umrze ok. 220 tys. osób.
Prawie jedna trzecia Amerykanów uważa jednak, że podawany bilans zgonów jest zawyżony. W sondażu Axios/Ipsos z drugiej połowy lipca wynika, że twierdzi tak 31 proc. obywateli USA. 37 proc. jest natomiast przekonana, że prawdziwa liczba zgonów jest wyższa niż podawane przez władze i ośrodki badawcze.
W sobotę - 12 dzień z rzędu - liczba wykrytych zakażeń przekroczyła 60 tys. (68 212) - podaje Uniwersytet Johnsa Hopkinsa. To spadek o ponad 5 tys. w porównaniu z piątkiem. W USA koronawirusa wykryto już łącznie w blisko 4,2 mln testach.
1211 osób zakażonych koronawirusem zmarło w ciągu ostatniej doby w Brazylii - podało w sobotę ministerstwo zdrowia tego kraju. Stwierdzono także 51 147 nowych przypadków zakażenia.
Po ogłoszeniu sobotniego bilansu liczba ofiar śmiertelnych pandemii w Brazylii wynosi 86 449. W sumie stwierdzono do tej pory 2 394 513 zakażeń. Brazylia po USA jest drugim krajem na świecie najmocniej dotkniętym przez SARS-CoV-2.
Zdaniem wielu ekspertów rzeczywista liczba zakażeń w Brazylii jest znacznie wyższa. Niektórzy oceniają, że prawdziwa liczba zakażonych może wynosić nawet ok. 10 mln.
Wcześniej w sobotę prezydent Brazylii Jair Bolsonaro poinformował, że jego ostatni test na koronawirusa dał wynik negatywny, co sugeruje, że przywódca pozbył się infekcji po prawie trzech tygodniach. Bolsonaro informował o wynikach swoich testów czterokrotnie, odkąd zdiagnozowano w jego organizmie wirusa 7 lipca. W sobotę wynik po raz pierwszy był negatywny.
729 osób zmarło w ciągu ostatniej doby w Meksyku z powodu COVID-19 - poinformowało w sobotę czasu lokalnego ministerstwo zdrowia tego kraju. Stwierdzono też 6751 nowych przypadków zakażenia.
W sumie od początku pandemii koronawirusem w Meksyku zakaziło się 385 036 osób. Zmarły 43 374 osoby, co sprawia, że Meksyk nadal jest czwartym krajem na świecie pod względem śmiertelności na COVID-19. Więcej osób zmarło tylko w USA, Brazylii i Wielkiej Brytanii.
Władze Meksyku stale podkreślają, że liczba osób zakażonych jest prawdopodobnie znacznie wyższa niż liczba potwierdzonych przypadków. Wynika to z niedostatecznej liczby przeprowadzanych testów i braku informacji o osobach chorych pozostających w domach.
