W ciągu ostatniej doby w Brazylii odnotowano 41 008 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Z powodu COVID-19 zmarło od wczoraj 1367 osób – podało we wtorek ministerstwo zdrowia tego kraju. Łączna liczba zakażeń SARS-CoV-2 w Brazylii sięga już 2 mln 159,6 tys.
Z powodu COVID-19 w Brazylii zmarły od początku epidemii 81 484 osoby.
Brazylia jest drugim po Stanach Zjednoczonych krajem na świecie najmocniej dotkniętym przez epidemię, zarówno gdy chodzi o liczbę zakażonych, jak i liczbę zgonów. Obecność koronawirusa potwierdzono też u prezydenta kraju Jaira Bolsonaro, który odbywa obecnie kwarantannę. Zakażonych jest też dwóch ministrów brazylijskiego rządu - nowo mianowany minister edukacji Milton Ribeiro i minister ds. obywatelstwa Onyx Lorenzoni.
W ocenie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) żywiołowy przyrost liczby zakażeń ustabilizował się. WHO przedstawiła taką ocenę sytuacji w ubiegłym tygodniu. Jednocześnie zaapelowała do władz o wzmożenie wysiłków w walce z epidemią.
Zdaniem ekspertów rzeczywista liczba zakażonych w Brazylii może być w istocie wyższa, co wynika z faktu, że liczba przeprowadzanych testów jest niewystarczająca. Według niektórych szacunków liczba zakażeń może wynosić w tym kraju nawet 10 milionów.
Jeden z głównych epidemiologów w Brazylii Mauro Sanchez ocenił niedawno: "WHO wprawdzie mówi o spłaszczeniu rozwoju epidemii, ale mimo tej stabilności liczby nadal pozostają bardzo wysokie". Jego zdaniem taka sytuacja potrwa jeszcze przez jakiś czas, zanim liczba nowych zakażeń i zgonów zacznie spadać.
Stanem najbardziej dotkniętym przez koronawirusa jest Sao Paulo oraz miasto Rio de Janeiro.
Od początku epidemii w Meksyku na COVID-19 zmarło ponad 40,4 tys. osób - poinformowało we wtorek ministerstwo zdrowia tego kraju. W ciągu ostatniej doby zmarło 915 osób. Liczba wszystkich zakażonych wynosi 356 255; w ciągu doby wykryto 6859 nowych zakażeń.
Jak podkreślił wiceminister zdrowia Hugo Lopez-Gatell liczba osób zakażonych jest prawdopodobnie wyższa niż ta odzwierciedlona w wynikach testów. Rozbieżność bierze się z niedostatecznej liczby przeprowadzanych testów i braku informacji o osobach chorych pozostających w domach.
Meksyk jest czwartym krajem na świecie pod względem śmiertelności z powodu COVID-19. Więcej osób zmarło tylko w USA, Brazylii i Wielkiej Brytanii.
Zarówno liczba zgonów, jak i zakażeń wskazują na utrzymywanie się tendencji wzrostowych, jeśli chodzi o przebieg epidemii. W poniedziałek informowano o 301 zgonach, a we wtorek - o 915. Dobowy przyrost liczby nowych przypadków zakażenia wyniósł w poniedziałek 5172, podczas gdy we wtorek bilans wyniósł prawie 7 tys.