Nie należy się spieszyć z przedłużaniem ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa o więcej niż miesiąc, ludzie są już zmęczeni – oznajmił w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. – Nie należy się spieszyć z przedłużeniem kwarantanny na długo, trzeba działać zgodnie z rozwojem sytuacji. Wszyscy już są zmęczeni tą kwarantanną. Potrzebne są dokładne ramy, jak ją przedłużymy, żeby ludzie mieli możliwość żyć bezpiecznie, żeby mógł funkcjonować biznes, żeby gospodarka nie była wstrzymana.
– Dlatego najpierw przedłużamy o miesiąc, ale nie więcej – dodał.
We wtorek Interfax-Ukraina podał, powołując się na źródła w ministerstwie ochrony zdrowia, że w przyszłym tygodniu rząd będzie rozpatrywał możliwość przedłużenia ograniczeń związanych z pandemią.
Minister ochrony zdrowia Maksym Stepanow zapowiedział w czwartek, że kraj zostanie podzielony na cztery strefy - zieloną, żółtą, pomarańczową i czerwoną, w których będą obowiązywać konkretne kryteria dotyczące ograniczeń.
Piąty dzień z rzędu nie zmarł na Węgrzech żaden chory na COVID-19, nadal spada też liczba aktywnych zakażeń koronawirusem – wynika z danych opublikowanych w czwartek na rządowej stronie poświęconej pandemii.
W ciągu ostatniej doby stwierdzono na Węgrzech 16 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, co podnosi liczbę przypadków wykrytych w kraju od początku pandemii do 4279.
Do tej pory zmarło 595 chorych na COVID-19, a 3156 osób już wyleczono. Liczba aktywnych przypadków wynosi 541, przy czym opieki szpitalnej wymaga 125 osób.
Ze względu na pogarszającą się sytuację epidemiczną w wielu krajach, w tym sąsiadujących z Węgrami, rząd podjął decyzję o wprowadzeniu od środy ograniczeń na granicy. Cudzoziemcy przybywający z wielu krajów bałkańskich, Ukrainy, Białorusi, a także niemal wszystkich państw pozaeuropejskich nie będą mieli od środy prawa wjazdu na Węgry, a Węgrów obowiązywać będzie kwarantanna.
Po wjeździe z 11 kolejnych państw, w tym Wielkiej Brytanii, Portugalii, Chin i USA, cudzoziemcy będą musieli przejść badanie na granicy i jeśli wystąpi podejrzenie zakażenia koronawirusem, nie będą mogli wjechać na Węgry. W przeciwnym razie muszą przejść 14-dniową kwarantannę, chyba że mają dokument potwierdzający dwa negatywne testy na koronawirusa z ostatnich pięciu dni. Obostrzenia te nie dotyczą Polski.