Sytuacja epidemiczna na Płw. Iberyjskim

27.06.2020
Z Lizbony Marcin Zatyka

W ciągu ostatniej doby w Hiszpanii i Portugalii wzrosła liczba nowych zakażeń koronawirusem – o ponad 400, a także zgonów spowodowanych COVID-19. Służby medyczne potwierdziły od czwartku osiem nowych ofiar śmiertelnych w Hiszpanii oraz sześć w Portugalii.

Jak poinformował w piątek resort zdrowia Hiszpanii, podczas ostatnich 24 godzin liczba zmarłych w tym kraju na COVID-19 zwiększyła się o osiem do 28 338. Podczas wcześniejszej doby ministerstwo donosiło o trzech ofiarach śmiertelnych.

W piątkowym komunikacie ministerstwo zdrowia Hiszpanii sprecyzowało, że dotychczas zanotowano w kraju 247 905 zakażeń, czyli o 419 przypadków więcej w porównaniu do podawanej w czwartek ogólnej liczby infekcji SARS-CoV-2.

Według służb medycznych Hiszpanii najliczniejsze przypadki nowych zakażeń koronawirusem występowały podczas ostatnich 24 godzin na terenie wspólnoty autonomicznej Madrytu, w Katalonii, a także w Aragonii.

Z szacunków mediów, powołujących się na dane władz regionów, wynika, że obecnie na terenie Hiszpanii aktywnych jest około 40 ognisk koronawirusa.

Tymczasem w Portugalii od czwartku zanotowano 451 nowych infekcji SARS-CoV-2. Służby medyczne wskazują, że jest to najwyższy od maja wzrost dobowej liczby zachorowań.

W sumie na terenie Portugalii potwierdzono dotychczas 40 866 przypadków zachorowania na COVID-19. W ciągu ostatniej doby najwięcej nowych przypadków infekcji potwierdzono w regionie aglomeracji lizbońskiej i Doliny Tagu – ponad 75 proc.

Piątek był kolejnym dniem, kiedy dobowa liczba nowych ofiar śmiertelnych wyniosła w Portugalii sześć. Łącznie na COVID-19 zmarło w tym kraju już 1555 pacjentów zakażonych koronawirusem.

W wodach ściekowych Barcelony już w marcu 2019 roku znajdował się koronawirus - wynika z badań miejscowego uniwersytetu opublikowanych w piątek przez tę hiszpańską uczelnię. To dotychczas najwcześniej potwierdzony na świecie przypadek obecności nowego wirusa SARS-CoV-2.

W wydanym oświadczeniu władze Uniwersytetu Barcelońskiego napisały, że obecność koronawirusa stwierdzono w próbce pobranej z wód ściekowych stolicy Katalonii 12 marca 2019 roku. “Rezultaty badań dowodzą, że (…) wirus ten istniał o wiele wcześniej niż jakikolwiek potwierdzony przypadek COVID-19 na świecie” - napisał w komunikacie Uniwersytet.

Władze uczelni wyjaśniły, że prowadzone badania nad obecnością cząsteczek SARS-CoV-2 w wodach ściekowych aglomeracji Barcelony objęły nie tylko bieżący rok, ale również lata 2018-2019.

Jak wyjaśnił w komunikacie szef zespołu badawczego Albert Bosch, ze wszystkich próbek pobranych z wód kanalizacyjnych Barcelony pomiędzy 1 stycznia 2018 roku a 31 grudnia 2019 roku tylko ścieki z 12 marca 2019 roku zawierały genomy koronawirusa SARS-CoV-2.

W ocenie Boscha wyjątek, jaki stanowi jednodniowa próbka z obecnością koronawirusa, może wynikać z faktu, że zainfekowana osoba przebywała krótko w stolicy Katalonii, prawdopodobnie jako turysta.

Przed badaniem próbek z lat 2018-2019 zespół kierowany przez Boscha utrzymywał, że pierwszy raz nowy koronawirus pojawił się w ściekach w Barcelonie w połowie stycznia 2020 roku, a więc 41 dni przed potwierdzeniem pierwszego zachorowania na COVID-19 w tym mieście.

Według oficjalnych danych hiszpańskich służb medycznych pierwsze zachorowanie na COVID-19 w Barcelonie potwierdzono 25 lutego br. u 36-letniej turystki z Włoch.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!