Potwierdzono dotychczas prawie 240 tysięcy przypadków zakażenia. Z tej liczby wyleczonych jest już 187 tysięcy osób.
Obecnie zakażonych jest 17,6 tys. osób; o 665 mniej niż poprzedniego dnia. W szpitalach przebywa 1356 chorych, w tym 105 na oddziałach intensywnej terapii.
Tylko w czterech z 20 regionów Włoch nie zanotowano nowych zakażeń; to Friuli-Wenecja Julijska, Umbria, Dolina Aosty, a także Basilicata, gdzie nie ma nowych przypadków od 15 dni.
W Lombardii, czyli włoskim epicentrum pandemii, zmarło 16 kolejnych osób, jest też 156 nowych infekcji. Bilans tego regionu to 16 624 zmarłych na COVID-19 i ponad 93,5 tys. przypadków zakażenia koronawirusem.
We Włoszech młoda para przy ołtarzu może znów pocałować się bez maseczek. W sobotę przestaje obowiązywać nakaz ich noszenia przez narzeczonych podczas ślubu kościelnego - ogłosił Episkopat. Maseczkę musi nadal mieć ksiądz, który ma też zachować dystans 1 metra.
Konferencja Episkopatu Włoch zawiadomiła o tej zmianie przekazując odpowiedź, jaką otrzymała od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Biskupi zapytali MSW o to, czy nadal młoda para musi mieć podczas ceremonii maseczki.
Komitet naukowy doradzający rządowi w sprawie kroków walki z koronawirusem odpowiedział: "Ponieważ państwa młodych nie można oczywiście uznać za osoby sobie obce, mogą nie nosić maseczek". Jednocześnie zalecono, aby dalej mieli je księża i by przestrzegali dystansu co najmniej jednego metra.
Eksperci z komitetu naukowego podkreślili ponadto, że to zalecenie można rozszerzyć na śluby cywilne oraz ceremonie w obrządkach innych wyznań i religii.
Również na mocy rozporządzenia Episkopatu Włoch od soboty zniesiony jest obowiązek noszenia przez księży jednorazowych rękawiczek podczas udzielania komunii. Komitet naukowy poproszony przez biskupów o uchylenie tego nakazu zaznaczył zarazem, że kapłan musi skrupulatnie zdezynfekować ręce. To samo sugeruje się też wiernym. Według naukowców niewłaściwe użycie rękawiczek może wręcz dać "fałszywe poczucie bezpieczeństwa". W mocy pozostaje rekomendacja ekspertów, by unikać przyjmowania komunii bezpośrednio do ust.