USA - najwyższy wzrost zakażeń od 2 miesięcy

25.06.2020

Liczba nowych zakażeń koronawirusem w USA jest najwyższa od dwóch miesięcy i utrzymuje się na poziomie z okresu największego nasilenia epidemii - poinformował w środę Uniwersytet Johnsa Hopkinsa. Do tej pory tylko dwukrotnie - 9 kwietnia i 24 kwietnia - w USA odnotowano tak duże dobowe wzrosty liczby zakażonych.

Dane z wtorku wieczorem, dotyczące nowych infekcji, skorygowano w górę i w związku z tym potwierdzona liczba nowych przypadków wyniosła 34,7 tys. Wcześniej informowano, że zdiagnozowano ponad 32 tys. zakażeń.

Od tygodnia liczba nowych przypadków codziennie rośnie; częstsze stały się przypadki zakażenia na południowym zachodzie USA, w takich stanach, jak Arizona, Kalifornia, Missisipi, Nevada i Teksas, gdzie w ostatnich dniach padały dobowe rekordy nowych infekcji.

W Teksasie we wtorek zarejestrowano 5 tys. nowych infekcji - to najwyższy dzienny wskaźnik zakażeń w tym stanie od początku pandemii. Gubernator Greg Abbott zaapelował do mieszkańców Teksasu o pozostanie w domach.

W sumie prawie połowa z 50 stanów USA odnotowała wzrost liczby przypadków SARS-CoV-2 w ciągu ostatnich dwóch tygodni.

Uniwersytet Johnsa Hopkinsa podał w środę, że na świecie koronawirusem zakaziło się już ponad 9,2 mln ludzi, a ponad 477 tys. zmarło na COVID-19.

Również w środę szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus podkreślił, że ostatni milion nowych przypadków koronawirusa na świecie wykryto w ciągu zaledwie tygodnia. Dodał też, że obecnie już wszystkie kraje w Afryce mają techniczne możliwości przeprowadzania testów laboratoryjnych na koronawirusa. Ghebreyesus oznajmił, że poważne konsekwencje kryzysu zdrowotnego, związanego z pandemią będą "odczuwalne przez wiele następnych lat".

W związku ze znacznym wzrostem liczby dobowych zakażeń koronawirusem w USA stany Nowy Jork, New Jersey i Connecticut wprowadziły w środę 14-dniowową kwarantannę dla przybyszów z kilku innych stanów, gdzie pandemia przybiera coraz większe rozmiary.

W nocy z wtorku na środę czasu polskiego w USA poinformowano o niemal 36 tysiącach nowych przypadków zakażenia. To drugi pod względem liczby zakażeń bilans od początku pandemii.

O decyzji władz trzech stanów poinformował gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo. Wyjaśnił, że kwarantanną objęci zostaną podróżni z Alabamy, Arkansas, Arizony, Florydy, Północnej i Południowej Karoliny, Teksasu, Waszyngtonu i Utah.

"Podjęliśmy wspólnie mądrą decyzję - powiedział gubernator stanu New Jersey Phil Murphy - Ludzie z naszych stanów przeszli drogę do piekła i z powrotem, zatem ostatnią rzeczą, którą moglibyśmy zrobić, to skazać ich na drugą falę epidemii".

Jak podkreślają agencje, w USA w maju udało się ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa w dużych miastach, dzięki czemu stanowe władze decydowały się na otwarcie gospodarek. Epidemia jednak nie osłabła, lecz przeniosła się na obszary wiejskie i tereny, które wcześniej były wolne od SARS CoV-2.

Koronawirus ponownie atakuje także w stanach, gdzie zbyt wcześnie zdecydowano o zniesieniu ograniczeń społecznych i gospodarczych. Przykładem jest Floryda, gdzie w ciągu ostatniej doby odnotowano 5,5 tys. nowych przypadków zakażenia. Rekordowe przyrosty dziennych zakażeń stwierdzono też w Oklahomie, gdzie nie było lockdownu, Arizonie, Kalifornii, Missisipi, Newadzie i Teksasie.

Do tej pory rekordowym dniem pod względem przyrostu dziennych zakażeń w USA był 24 kwietnia, gdy stwierdzono 36 426 nowych infekcji.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!