Rząd: Śląsk to najbezpieczniejszy region

19.06.2020
MSol
Kurier MP

Na Śląsku jest już bezpiecznie. Duża liczba dodatnich testów wynika z szerokiego testowania. Działania podejmowane przez rząd są skuteczne, zarówno na Śląsku, jak i w całym kraju – przekonywali w piątek ministrowie Jacek Sasin i Łukasz Szumowski.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski, wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta

Politycy komentowali przede wszystkim sytuację epidemiologiczną w województwie śląskim. – Śląsk jest miejscem najbezpieczniejszym w Europie – powiedział Jacek Sasin. Skąd ta teza? Na Śląsku wykonuje się masowo testy. – Wykonaliśmy ich już ponad 220 tysięcy – stwierdził Sasin. Rzeczywiście, z wynikiem niemal 49 tysięcy testów w przeliczeniu na milion mieszkańców Śląsk „przebił” średnią dla całej Polski (niespełna 35 tysięcy testów). Gdyby porównać wskaźnik dla Śląska ze wskaźnikami międzynarodowymi, region znalazłby się w okolicach 45. miejsca, nieznacznie wyprzedzając Czechy i ustępując Andorze.

Najintensywniej w Polsce ciągle testowane jest Mazowsze, gdzie liczba wykonywanych testów już kilka dni temu przekroczyła 300 tysięcy i systematycznie rośnie, choć w ostatnich tygodniach rzeczywiście Śląsk znacząco zniwelował duży dystans. Mazowsze z wynikiem lepszym niż 70 tysięcy testów na milion mieszkańców wyprzedza m.in. Niemcy, ustępując… Łotwie i Estonii.

Jednak takich danych na konferencji ministrów nie podawano. Jacek Sasin i Łukasz Szumowski zapewniali natomiast, że testowanie będzie kontynuowane. – Widać wyraźnie, że działania, które podjął rząd były skuteczne. Mamy mniejszą liczbę osób zakażonych na Śląsku – stwierdził wicepremier, przypominając że od środy obserwujemy spadek liczby zakażonych (na Śląsku). – Z ponad dwustu, do poniżej stu wczoraj i dziś. Ten trend będzie się utrzymywał – ocenił Sasin. To nie pierwsza deklaracja ze strony przedstawicieli rządu, że sytuacja epidemiologiczna na Śląsku jest pod kontrolą – trzeba mieć nadzieję, że tym razem najbliższe dni przyniosą potwierdzenie.

Minister Łukasz Szumowski po raz kolejny stwierdził, że duża liczba potwierdzonych przypadków jest wypadkową liczby przeprowadzanych testów. – Gdybyśmy nie patrzyli na przesiewy, które robimy trochę na wyrost, niż zaleca to WHO, to mielibyśmy koło 50 nowych zakażeń na Śląsku, czyli mniej niż w woj. mazowieckim czy łódzkim – powiedział Szumowski, oceniając, że Śląsk nie odbiega od liczby zakażeń w innych regionach, poza dużymi ogniskami. Zapewniał, że ogniska te są opanowane. – To nie oznacza, że kończymy wymazywanie kopalni, będziemy prowadzili już bardziej wybiórcze badania, żeby górnicy, którzy wrócą do pracy czuli się bezpiecznie – dodał minister zdrowia, apelując, po raz kolejny w ostatnich tygodniach, by nie stygmatyzować w żaden sposób mieszkańców Śląska.

Konferencja prasowa ministrów rozpoczęła się o godzinie 10.00, a kilkadziesiąt minut później resort zdrowia podał nowe dane dotyczące zakażeń – 352 przypadki (z czego 91 na Śląsku, najwięcej w kraju) i 18 zgonów.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!