Od piątku w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu, który zostanie przekształcony w szpital zakaźny, rozpoczyna się relokacja pacjentów placówki do innych szpitali - poinformowało biuro prasowe wojewody opolskiego.
Jak podkreślono, na podstawie decyzji ministra zdrowia szpital w Kędzierzynie-Koźlu zostanie przekształcony w stricte zakaźny, czyli dedykowany pacjentom z zachorowaniem oraz podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Szpital będzie obsługiwał zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Relokacja pacjentów wymagających hospitalizacji w innych szpitalach rozpoczyna się dziś, tj. 13 marca. Mowa o 34 pacjentach wymagających przetransportowania do pozostałych szpitali woj. opolskiego.
"Zapewniam, iż wszystkie opracowane procedury transportu zostały już wdrożone. Jednocześnie zaznaczam, iż pacjenci w stanie dobrym, tj. nie wymagającym dalszego pobytu w szpitalu, są z niego wypisywani. W szpitalach monoprofilowych – a więc dedykowanym dla pacjentów z podejrzeniem COVID-19, znajdują się sale operacyjne i zabiegowe, a także sale porodowe dla kobiet ciężarnych zarażonych koronawirusem" - napisał w piątkowym komunikacie wojewoda opolski Adrian Czubak.
"W każdym szpitalu ma być co najmniej 10 proc. łóżek respiratorowych, łóżek, gdzie możemy pacjentom najcięższym pomóc, wspomagając ich oddech. Jednocześnie podkreślam, że ww. kryteria spełnia kędzierzyńsko-kozielski szpital, który został wytypowany do przekształcenia. Zapewniam, iż relokowanym pacjentom nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Przedstawicieli mediów proszę o nie podsycanie strachu wśród mieszkańców Opolszczyzny" - dodał wojewoda.
