Włochy - 827 zgonów z powodu COVID-19

11.03.2020
Z Rzymu Sylwia Wysocka

Z 631 do 827, tj. o 196 wzrosła we Włoszech w ciągu doby liczba zmarłych zakażonych koronawirusem - poinformowała w środę Obrona Cywilna. Obecnie w całym kraju jest 10 590 chorych. Po raz pierwszy nie wykluczono, że realny bilans ofiar epidemii może być mniejszy. Szef Obrony Cywilnej, rządowy komisarz do spraw kryzysu Angelo Borrelli podkreślił, że większość zgonów zanotowano wśród osób mających także inne choroby.

Na codziennej konferencji prasowej w siedzibie Obrony Cywilnej w Rzymie nie zostały przedstawione dokładne dane w odpowiedzi na pytanie dziennikarza o to, ile osób faktycznie zmarło wyłącznie z powodu koronawirusa. Jak zaznaczono, to wyjaśnią dalsze badania. Eksperci nie wykluczają, że bilans zmarłych w wyniku tego zakażenia może wtedy zostać obniżony.

Dotychczas wyleczono 1045 osób, ponad 40 od wtorku. 1028 osób przebywa na oddziałach intensywnej terapii, w ciągu doby liczba ta wzrosła w kraju o 151. Spośród wszystkich obecnie chorych prawie 5900 osób przebywa w szpitalach, a 3700 - w domowej izolacji.

Komisarz Borrelli zalecił Włochom, by wychodzili z domu tylko w pilnych, uzasadnionych przypadkach. W ten sposób przypomniał o dekrecie rządu, który w znacznym stopniu ograniczył możliwość przemieszczania się w kraju. Szef OC podkreślił, że konieczność przedstawienia powodu wyjścia z domu w razie policyjnej kontroli dotyczy nie tylko osób jadących samochodami, ale także pieszych na ulicach.

W kraju jest 43 chorych dzieci, które bardzo dobrze znoszą infekcję - zaznaczono w czasie konferencji prasowej.

Dyrektor departamentu chorób zakaźnych w krajowym Instytucie Zdrowia Giovanni Rezza oświadczył, że ogłoszenie pandemii przez Światową Organizację Zdrowia "niewiele zmienia" we Włoszech. "My to, co mieliśmy zrobić, zrobiliśmy. To zachęta dla innych państw członkowskich, by zadziałały w sposób bardziej restrykcyjny" - zaznaczył.

Premier Włoch Giuseppe Conte poinformował w środę w orędziu do narodu o decyzji rządu o zamknięciu wszystkich sklepów i punktów usługowych, barów i restauracji. Otwarte będą tylko te najważniejsze - z żywnością i artykułami pierwszej potrzeby oraz apteki.

Decyzja ta jest odpowiedzią na wnioski władz regionów kraju na północy, które zaapelowały o dalsze restrykcje i zamknięcie całej działalności komercyjnej w ramach walki z epidemią koronawirusa.

Na mocy nowego rozporządzenia otwarte będą wszystkie sklepy spożywcze, supermarkety, kioski z gazetami. Conte wyjaśnił, że nieczynne mają być salony fryzjerskie i piękności, restauracje, bary, puby. Dozwolone będzie dostarczanie żywności do domu.

Następnie premier oświadczył: "Nie jest konieczne robienie zapasów w pośpiechu". Powtórzył, że sklepy z żywnością pozostaną otwarte. Zapewnione będą - mówił- wszystkie najważniejsze usługi publiczne, w tym transport.

Te zaostrzone przepisy mają obowiązywać przez dwa tygodnie, a więc do 25 marca - ogłosił szef rządu.

"Jeśli bilans koronawirusa będzie rosnąć, co nie jest niemożliwe, to nie znaczy, że musimy zarządzić nowe kroki. Nie możemy pędzić na ślepo ku przepaści. Musimy być świadomi, odpowiedzialni" - powiedział.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!