"Lepiej jest dmuchać na zimne"

09.03.2020
Mateusz Mikowski

Na pewno będziemy mieli dynamiczny przyrost zachorowań na COVID-19 w Polsce - powiedział w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk. Zapewnił jednocześnie, że władze robią wszystko, by maksymalnie ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby.

Minister Dworczyk w rozmowie w radiowej Jedynce podkreślił, że liczba zachorowań na COVID-19 rośnie wszędzie. "U nas mamy oficjalnie potwierdzone 11 przypadków, ale jest to w 100 proc. pewne, że będziemy mieli do czynienia z przyrostem zachorowań.(...) Na pewno będziemy mieli dynamiczny przyrost zachorowań. Ważne jest, żeby przestrzegać decyzji administracyjnych, które już są lub będą wydawane. Potrzebna jest pewna mobilizacja i spokój" - zaznaczył szef KPRM.

Zapewnił, że władze w Polsce robią wszystko, żeby ograniczyć maksymalnie rozprzestrzenianie się choroby i zadbać o bezpieczeństwo obywateli. Dodał, że potrzebne jest też wyciszenie temperatury sporu politycznego i skupienie się na tym, żeby zadbać o zdrowiu i bezpieczeństwie Polaków.

Dworczyk zapowiedział też, że w poniedziałek o godz. 13 odbędzie się konferencja premiera Mateusza Morawieckiego ws. walki z koronawirusem.

Szef KPRM podkreślił też, że polski rząd stara się działać wyprzedzająco. "My cały czas uczymy się na przykładzie tego, co dzieje się w krajach, w których koronawirus jest bardziej rozpowszechniony. Pewne decyzje zapadają w sposób wyprzedzający. Lepiej jest dmuchać na zimne, niż potem martwić się, niż zastanawiać się, co zrobimy" - zaznaczył minister.

Jego zdaniem Główny Inspektor Sanitarny podejmie w poniedziałek decyzje dotyczące walki z koronawirusem, m.in. ograniczenia zagranicznych wycieczek szkolnych. Dodał też, że coraz więcej imprez masowych będzie odwoływanych ze względu na troskę o zdrowie uczestników.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!