Ze 148 do 197 wzrosła we Włoszech w ciągu doby liczba osób zmarłych z powodu COVID-19 - poinformował w piątek komisarz ds. kryzysu epidemiologicznego Angelo Borrelli. Zakażonych jest obecnie 3916 osób. Dotychczas zanotowano łącznie ponad 4,6 tys. przypadków. Od czwartku zmarło 49 osób - wszystkie w wieku od ponad 60 do około 90 lat - obciążonych dodatkowymi chorobami.
Wyleczonych zostało już 523 chorych; o 109 więcej niż dzień wcześniej - ogłosił rządowy komisarz na codziennej konferencji prasowej w siedzibie Obrony Cywilnej w Rzymie. W ciągu jednego dnia potwierdzono 620 nowych przypadków wirusa.Na oddziałach intensywnej terapii w całym kraju przebywa 462 chorych, w tym ponad 300 w Lombardii, gdzie COVID-19 szerzy się najbardziej. Łącznie hospitalizowano 2,4 tys. zakażonych.
Podając dane dotyczące kryzysu, trwającego we Włoszech od dwóch tygodni, komisarz poinformował, że przeprowadzono ponad 36 tys. testów na obecność koronawirusa. Wyleczonych zostało do tej pory 11 proc. zakażonych, a zmarło 4,2 proc. chorych.
Media podały, że rząd Giuseppe Contego przygotowuje w trybie pilnym rozporządzenie, które umożliwi zatrudnienie dodatkowego personelu medycznego w związku z kryzysem epidemiologicznym. Przewiduje się przyjęcie do pracy nawet tysięcy lekarzy oraz pielęgniarzy i pielęgniarek.
