Włochy - od dwóch tygodni 50 tys. ludzi żyje w izolacji - strona 2

05.03.2020
Z Rzymu Sylwia Wysocka

Z kolei na granicę innej miejscowości przyjechał zespół kobziarzy w tradycyjnych szkockich strojach, by zagrać dla pozostającego w izolacji kolegi, który przyszedł ich posłuchać również w takim ubraniu, a po koncercie pomachał im z daleka.

Zarejestrowano również sceny spotkań przy ogrodzeniach oddzielających strefę koronawirusa. Ludzie tam rozmawiają; w taki sposób spotykają się też rodziny, których członkowie mieszkają po obu stronach.

Mieszkańcy okolic Lodi mówią zaś, że niemal cały czas słyszą syreny karetek, odwożących chorych do szpitali.

"Wytrzymajcie jeszcze tydzień" - apelują do tysięcy ludzi lokalne władze i tłumaczą, że nie mogą jeszcze zlikwidować ustawionych blokad.

Czerwone strefy nie zostaną otwarte 8 marca, jak początkowo przypuszczano, bo dalej w tych okolicach dochodzi do zakażeń.

Dziennik "La Repubblica" podkreślił, że w rejonie między Codogno i Castiglione d’Adda znajduje się 3400 firm i gospodarstw przynoszących roczne dochody w wysokości 2,5 miliarda euro. Dlatego, jak zaznacza gazeta, podejmowane są wysiłki, by stopniowo znosić restrykcje i blokady przedłużając jednocześnie izolację tych stron do 15 marca.

"Chcemy otworzyć niektóre sklepy oraz małe firmy rodzinne i umożliwić im prowadzenie działalności" - powiedział cytowany przez dziennik burmistrz Casalpusterlengo Elia Delmiglio. Jak zaznaczył, jest też pomysł, by otwierać rotacyjnie bary; po jednym dziennie.

Największym problemem w objętych kwarantanną miejscowościach jest brak personelu medycznego, bardzo potrzebnego w związku z szerzeniem się wirusa. Jest tam kilkuset zakażonych.

Do niektórych szpitali przybyli lekarze wojskowi wysłani przez Ministerstwo Obrony.

Mieszkańcy czerwonych stref już umawiają się na wielkie świętowanie z okazji zakończenia izolacji.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!